Doroczny odpust u lubelskich dominikanów to także czas spotkania z przyjaciółmi klasztoru i kościoła oraz podziękowania za wsparcie. W tym roku przygotowano koncert.
- Tradycyjnie podziękowaliśmy naszym przyjaciołom, darczyńcom i dobrodziejom za otrzymywane od nich wsparcie i dobro. W tym roku formą podziękowania jest koncert dla przyjaciół. Nie zapraszaliśmy „gwiazdy”, ale znaleźliśmy ją w naszym środowisku. I tak wystąpili nasi przyjaciele dla… naszych przyjaciół - powiedział o. przeor Grzegorz Kluz OP.
- Gdy spotkaliśmy się tu rok temu, prezbiterium wyglądało całkiem inaczej. Przeprowadziliśmy prace rekonstrukcyjne i konserwatorskie, i dziś zapraszamy naszych przyjaciół, by podziękować - mówił przeor.
W bazylice wystąpili: Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej oraz Chór Fletnia Pana z Włodawy, lubelscy soliści i orkiestra kameralna. Koncert poprowadził Stefan Muench, a dyrygowała zaprzyjaźniona z klasztorem prof. Elżbieta Krzemińska. Koncert ten był również modlitwą i podziękowaniem Panu Bogu za wszystko, co w tym miejscu się dokonuje. W lubelskiej bazylice zabrzmiały bowiem The Latin Jazz Mass (M. Voellinger) oraz Te Deum(M. A. Charpentier).