Wystarczy mieć 6 lat, a niekiedy nawet mniej, by zostać studentem.
Nowy rok akademicki zainaugurował Uniwersytet Dziecięcy UMSC. Zajęcia otworzył wykład z fizyki, która cieszy się największą popularnością wśród małych studentów. – Dla wielu dorosłych fizyka jest czymś strasznym, a wspomnienia z lekcji fizyki w szkole do przyjemnych nie należą. Tymczasem okazuje się, że to fascynująca nauka, którą dzieciaki uwielbiają, jeśli atrakcyjnie się ją pokaże. Na wykładzie inauguracyjnym „Pstryczek-elektryczek czyli doświadczenia z elektrycznością” wszyscy z zapartym tchem śledzili to, co pokazywali naukowcy – mówi Anna Bukowska odpowiedzialna za Uniwersytet Dziecięcy UMCS. Założenie akcji jest proste: ludzie nauki chcą z dziećmi dzielić się pasją, a przy okazji pokazywać, że nauka jest piękna, a zdobywanie wiedzy wcale nie wiąże się z nudą. – Wiedza to wolność. Jeśli masz dużą wiedzę, sam dokonujesz wyborów, jeśli wiedzy nie masz, robisz to, co ci każą. To dodatkowy argument za tym, że wiedza zwyczajnie się opłaca – przekonują naukowcy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.