Jan Paweł II i prymas Stefan Wyszyński wraz z kapucynami najbardziej zapisanymi w historii parafii zostali uwiecznieni na nowych witrażach.
Parafia na lubelskiej Poczekajce, nosząca wezwanie św. Franciszka z Asyżu, świętowała nie tylko odpust, ale i cieszyła się z nowych witraży, które opowiadają historię tej parafii. Sumie przewodniczył ks. Krzysztof Kwiatkowski, kanclerz kurii metropolitalnej. – Św. Franciszek jest dobry na każde czasy, także na nasze. Prostota, zaufanie Chrystusowi i podjęcie się dźwigania codziennego krzyża bez szemrania i narzekania – to recepta Biedaczyny z Asyżu na udane życie – mówił kaznodzieja. On też poświęcił nowe witraże w kościele, które znalazły się w kaplicach Matki Bożej Częstochowskiej oraz Jezusa Miłosiernego. – Te dwie kaplice długo czekały na witraże. Kiedy udało się nam pozyskać dobroczyńców, rozpoczęliśmy prace nad projektem. Chcieliśmy, by witraże opowiadały historię naszej parafii i kapucyńskiej wspólnoty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.