Tradycyjnie w drugi dzień świąt, kiedy Kościół wspomina św. Szczepana, rektor KUL kieruje do wiernych list.
"Radość narodzin i dramat umierania, wpisane w tajemnicę Wcielenia, ukazują prawdę o ludzkim życiu, w którym - na podobieństwo tkaniny - nić radości splata się z nicią smutku, tworząc nierozerwalną całość (…)" – napisał rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński w liście do wiernych. Podkreślił też, że kultywowanie polskich zwyczajów bożonarodzeniowych nasuwa pytanie o ich źródła. Skłania do refleksji dotyczącej trudnych, ale przecież tak ważnych kwestii w dyskursie publicznym, jak zbiorowa pamięć, tożsamość narodowa, ojczyzna czy patriotyzm. Ojczyzna i patriotyzm są to pojęcia najbardziej elementarne i fundamentalne.
Nawiązał też do jubileuszu 95-lecia, jaki Katolicki Uniwersytet Lubelski obchodzi w tym roku. "Zrodził się wraz z odzyskującą niepodległość Rzeczpospolitą Polską. Jest dziełem odważnej inicjatywy ludzi, którzy rozumieli potrzebę angażowania sił i środków w celu poprawienia intelektualnej, moralnej i religijnej kondycji ówczesnego społeczeństwa polskiego. Jego założenie i trwanie jest dowodem dojrzałej świadomości obywatelskiej, wiernej i ofiarnej służby Bogu i Ojczyźnie. I dzisiaj chcemy rozwijać i upowszechniać kulturę narodową, która urzeczywistnia uniwersalne oraz chrześcijańskie wartości. Od dwóch tysiącleci nie uległy one erozji, bo zweryfikowała je ofiara życia św. Szczepana, bo płomień Ewangelii głoszonej przez nawróconego Szawła rozpalił umysły i serca ludów antycznej Europy, a dzisiaj rozpłomienia dalekie kontynenty, które ofiarowały Kościołowi i światu papieża Franciszka" - czytamy w liście.
Tradycją się stało, że rektor KUL zwraca się do wiernych w polskich kościołach w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. To wyraz wdzięczności za wszelkie dobro, jakie lubelski uniwersytet odbiera od wierzących.