Korespondencja. „Jesteśmy więźniami osadzonymi w Zakładzie Karnym w Lublinie. Niestety, życie wielu z nas na jakiś czas musi być kontynuowane w tym miejscu. Czasu nie możemy cofnąć, ale chcemy zmienić przyszłość” – tak zaczyna się list 26 mężczyzn do papieża Franciszka.
Osadzeni w zakładzie przy ulicy Południowej w Lublinie wiedzieli, że papież Franciszek w Wielki Czwartek sprawował Mszę Krzyżma w więzieniu dla nieletnich. Dlatego mieli nadzieję, że nie będzie obojętny na ich prośbę o błogosławieństwo. Dodatkową inspiracją do napisania listu było rozpoczęcie przez niektórych z nich studiów na kierunku praca socjalna na KUL-u.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.