Oaza Rodzin I stopnia organizowana przez Domowy Kościół archidiecezji lubelskiej przyciągnęła rodziny z różnych części Polski.
Do Nałęczowa przyjechali z diecezji wrocławskiej, gdańskiej, peliplińskiej, ełcekiej, łomżyńskiej i oczywiście lubelskiej. 15 wspólnie spędzonych dni to czas rekolekcji, umacniania więzi rodzinnej i małżeńskiej oraz najważniejsze: decyzja, że od tej pory wszystko co dzieje się w życiu każdego z nich zawierzają Jezusowi. - On staje się naszym Panem, wierzymy, że ma dla naszego życia wspaniały plan, nawet jeśli w danym momencie przeżywamy jakieś problemy czy wręcz kryzysy. Zawierzając swoje życie Jemu możemy być spokojni, że nas przeprowadzi przez wszystko, co się w naszym życiu wydarza - podkreślają oazowicze.
Trzynasty dzień oazy, to dzień wspólnoty, na którym spotykają się różne grupy rekolekcyjne, by podzielić się tym, co się wydarzyło, dać świadectwo osobistego spotkania z Jezusem i umocnić się wzajemnie. W czasie ferii zimowych, jakie trwają na Lubelszczyźnie, odbywa się tylko jedna tura rekolekcji. Jej uczestnicy przyjechali do archikatedry lubelskiej, by wobec zaproszonych gości i "przypadkowych" ludzi w kościele dać świadectwo tego co przeżyli podczas rekolekcji.
W rekolekcjach w Nałęczowie uczestniczy 20 małżeństw, 22 dwoje dzieci, diakonia wychowawcza i muzyczna. Łącznie ponad 70 osób. Rekolekcje prowadzi ks. Piotr Kot oraz małżonkowie Renata i Józef Nowakowie.