W rolę lubelskiego niewidomego nauczyciela historii Macieja Białka wcieli się Andrzej Chyra. Film zatytułowany "Carte blanche" prawie w całości będzie kręcony w Lublinie.
Pierwsze zdjęcia kręcone będą już jutro na rogu ulic Chopina i Okopowej. To tam będzie miał miejsce wypadek, w wyniku którego filmowy lubelski nauczyciel będzie powoli tracił wzrok. Wnętrze filmowej szkoły zagra "Biskupiak", zaś na zewnątrz zdjęcia będą kręcone przed innym liceum. Ekipa nie zdradziła, która to będzie szkoła.
Pierwowzorem głównej postaci jest Maciej Białek, nauczyciel historii w VIII LO w Lublinie, który przez lata ukrywał najpierw fakt, że traci wzrok, a później, że już zupełnie nic nie widzi. Maciej bał się utraty pracy. Historia lubelskiego nauczyciela zainspirowała reżysera Jacka Lusińskiego, który postanowił nakręcić film na podstawie jego historii.
M. Białek uczy od 19 lat historii w VIII LO w Lublinie. Od 14 lat choruje na zwyrodnienie barwnikowe siatkówki. Mimo że nie widzi, nie rezygnuje z czynnej pracy zawodowej oraz z wszelkiej formy aktywności. Jego historia zainspirowała nie tylko reżysera J. Lusińskiego, ale także Polski Instytut Sztuki Filmowej, który postanowił dofinansować produkcję filmu "Carte blanche". W filmie, oprócz Andrzeja Chyry, zagrają inni równie znani aktorzy, m.in. Wojciech Pszoniak, Arkadiusz Jakubik, Urszula Grabowska. Reżyser przewiduje 30 dni zdjęciowych w Lublinie. Ostatnie kadry nagrywane mają być w maju.