Każdy proboszcz musi zadbać o wyposażenie kościoła oraz rzeczy potrzebne do liturgii. A nie jest tego mało. Wszystko kosztuje. Nie da się sprawować Mszy św. bez ornatu, świec, komunikantów i wina. Gdzie to wszystko się kupuje?
Podczas targów Lubsacro prezentują się firmy i wystawcy z różnym asortymentem i z różnymi produktami, które na co dzień używane są w kościołach. Setki figurek od św. Faustyny po Jana Pawła II oczywiście. Można też kupić podobiznę gipsową św. Izydora Oracza, św. Wawrzyńca czy św. Floriana. Do wyboru, do koloru ornaty na różne okazje i okresy liturgiczne, połyskujące złotem kielichy, pateny i monstrancje, wreszcie drogie i wysokiej jakości wyposażenie świątyń. Takie targi kojarzą się niektórym raczej z profanum niż z sacrum. Już we wrześniu będzie można się przekonać o poziomie tego wydarzenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.