Centralna procesja z katedry na plac Litewski z udziałem lubelskich biskupów, władz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, przedstawicieli lokalnych władz i wielu wiernych oraz mniejsze procesje we wszystkich parafiach archidiecezji to wyraz szacunku dla Eucharystii i świadectwo wiary.
- Jeśli służysz wolności, służysz życiu, wyzwalaniu narodu i człowieka. Jakże aktualne są te słowa św. Jana Pawła II w obliczu histerii, jaka rozpętała się w naszym kraju po podpisaniu przez lekarzy Deklaracji Wiary. Zobowiązali się w niej do obrony życia i zdrowia człowieka. To największe wartości, jakie mamy. Niektóre środowiska nawołujące do tolerancji różnych skrajności jednego tylko nie mogą znieść i tolerować - wiary wyrażającej się w życiu i działaniu i wolności idącej za głosem sumienia - mówił abp Stanisław Budzik podczas centralnych uroczystości Bożego Ciała w Lublinie.
O wartości Eucharystii mówili kapłani w wielu parafiach. Na Poczekajce słowo do wiernych skierował o. Andrzej Baran gwardian klasztoru o. kapucynów na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie podczas homilii kończącej procesję Bożego Ciała.
Eucharystia to największy skarb, jaki mamy w Kościele. Skarb często niedoceniany, który wciąż czeka na odkrycie przez Ciebie, człowieku - mówił. - Wobec Eucharystii wszyscy jesteśmy równi. Tu nie ma biednych i bogatych, mądrych i głupich. Przychodzimy obcy, tworząc mogłoby się wydawać przypadkowy tłum, a wobec Eucharystii stajemy się wspólnotą. Każdy jest ważny i wyjątkowy, tak samo ukochany przez Boga, a On czeka na nas w Eucharystii, by dać nam wszystko, czego tylko potrzebujemy. Ten skarb pozostający w zasięgu ręki, wydaje się w dzisiejszych czasach niedoceniany. Nic jednak nie zmieni faktu, że w białym opłatku ukryty jest sam Bóg - mówił o. Baran.
W archidiecezji lubelskiej w procesjach w większych i mniejszych miejscowościach licznie uczestniczyli wierni. To wciąż świadectwo wiary i przywiązania do Chrystusa.