Zapisując się na zjazd uczestnicy wybierali punkty programu w których chcieliby uczestniczyć. Były warsztaty dotyczące zarówno komunikacji w rodzinie, jak i dogadania się z nastoletnimi dziećmi oraz takie jak dobrze wychowywać i jak ulepszać swoje relacje w małżeństwie. Ważnym tematem były kwestie ekonomiczne w dużych rodzinach oraz przedstawienie pomysłu dotyczącego bonu edukacyjnego. Postulaty nie były nowe. Od dawna Związek Dużych Rodzin 3 plus przedstawia rozwiązania, których wprowadzenie ułatwiłoby życie rodzinom.
Głównymi zasadami polityki rodzinnej powinno być upodmiotowienie materialne rodzin wychowujących dzieci oraz zasada wolnego wyboru. Zasady te są związane z zaufaniem do rodzin, które dokonują racjonalnych wyborów takich wariantów, jakie z ich perspektywy są najlepsze - uważają przedstawiciele dużych rodzin. - Jesteśmy zdania, że w rozwiązaniach szczegółowych nigdy dość elastyczności i różnorodności. Dobrym tego przykładem są stosowane przez wiele samorządów Karty Dużych Rodzin, dostosowane do lokalnych warunków i możliwości, których beneficjentami są nie tylko duże rodziny, ale też całość społeczności lokalnej, przedsiębiorcy i samorządy. Nie tylko rodzina jest beneficjentem polityki rodzinnej, jest nim także państwo – popyt tworzony przez rodziny wspiera rozwój gospodarczy i generuje miejsca pracy.
Dlatego rodziny postulują:
-
Wprowadzenie na poziomie państwa Polskiej Karty Dużej Rodziny – systemu zniżek w dziedzinie komunikacji, kultury, sportu i rozrywki dla rodzin z trojgiem lub więcej dziećmi oraz tworzenie zachęt dla samorządów wprowadzających dodatkowo karty lokalne. (Karta właśnie została wprowadzona w życie, od poniedziałku można składać wnioski o jej uzyskanie)
-
Wpisanie do mechanizmu oceny skutków przygotowywanych regulacji prawnych (tzw. OSR) dla wszystkich rodzajów przepisów obowiązku przedstawienia przez projektodawcę wyników analizy wpływu przygotowywanego aktu normatywnego na sytuację rodziny.
-
Wprowadzenie rozwiązań w polityce podatkowej dających możliwość wspólnego opodatkowania nie tylko samotnego rodzica, ale także małżeństw z dziećmi. Postulujemy również stosowanie tzw.podatku ujemnego w przypadku rodzin niezamożnych, które z racji niskich dochodów nie mogą odpisać sobie pełnej ulgi na dzieci. Należy doprowadzić do sytuacji, w której w budżetach domowych pozostanie nieopodatkowana kwota równa co najmniej minimum socjalnemu na każdego członka rodziny. Za fundamentalne uważamy utrzymanie wspólnego opodatkowania małżonków bez względu na liczbę posiadanych dzieci.
-
Popierając działania Rządu na rzecz zwiększenia dostępności opieki przedszkolnej i żłobkowej, oczekujemy wprowadzenia „bonów opiekuńczo – wychowawczych”, tak aby dać rodzicom możliwość wyboru stosownie do własnej koncepcji wychowania oraz ich sytuacji życiowej (z realną możliwością wychowywania małych dzieci w domu). Postulujemy też wprowadzenie zasady doceniania rodzin wielodzietnych przy rekrutacji do przedszkoli.
-
Wprowadzenie możliwości korzystania z przywilejów macierzyńskich matkom, które przed urodzeniem dziecka nie pracowały etatowo (uczennicom, studentkom, pracującym na umowach nieetatowych).
-
Jak najszybsze uwzględnienie w systemie emerytalnym nakładu pracy kobiet, które inwestując w kapitał ludzki Polski, wychowując dzieci czasowo zmniejszają swoją aktywność zawodową.
-
Urealnienie progów dochodowych uprawniających do zasiłków rodzinnych oraz samych zasiłków dla rodzin w trudnej sytuacji materialnej do kwoty minimum socjalnego. Zniesienie kryterium dochodowego dla rodzin 3+. W większości krajów europejskich przy wypłacaniu zasiłków nie stosuje się kryterium dochodowego.
-
Realne wsparcie finansowe dla zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych rodzin wychowujących dzieci (program tanich i dostępnych mieszkań na wynajem
Oprócz poważnych dyskusji podczas zjazdu był przede wszystkim czas na rozmowy, bycie ze sobą, spotkanie z innymi rodzinami. Ci, którzy przyjechali do Lublina z innych części Polski mogli zwiedzić Lublin. Dla najmłodszych, który na zjeździe było około 800 przygotowano wiele atrakcji poczynając od wspólnych zabaw, przez warsztaty, wycieczki, po naukę żonglerki czy grę w szachy. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł