Specjalny orszak, na którego czele stanęli husarze z Lubelskiej Chorągwi Husarskiej, towarzyszył przewiezieniu relikwii św. Jana z Dukli z kościoła przy ul. Barnardyńskiej w Lublinie do parafii ojców bernardynów na ul. Willowej.
Trwający aktualnie rok imienia św. Jana z Dukli, przypadająca także w tym roku sześćsetna rocznica urodzin świętego oraz lipcowe liturgiczne wspomnienie, były okazją do wielkiego święta, które przygotowali parafianom oraz mieszkańcom całego Lublina, ojcowie bernardyni. Husaria, specjalna kareta z biskupem, motocykliści - w takim barwnym orszaku relikwie, które na co dzień przechowywane są w kościele Nawrócenia św. Pawła zostały przeniesione do świątyni przy ul. Willowej. O godz. 13 została odprawiona uroczysta Msza św., której przewodniczył bp Mieczysław Cisło. Po Mszy św. wszyscy chętni mogli ucałować reliwkiarz, a od godz. 15 zarówno parafianie jak i goście świętowali uroczystość podczas specjalnie na tę okazję przygotowanego festynu. Nie zabrakło dobrej muzyki w wykonaniu m.in zespołu Kairos. Przed lublinianami wstąpił również Andrzej Rosiewicz oraz zespół Guadalupe.
Od 2007 r. święty Jan z Dukli, który należał do zgromadzenia bernardynów, jest patronem Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.