Ośrodek Caritas w Dąbrowicy. – W gimnazjum miałem kolegę, który bardzo uprzykrzał mi życie. Był wysportowany, wyrośnięty, grał w koszykówkę, a ja ciągnąłem za sobą nogi. Kiedyś się mu postawiłem i od tamtej pory się przyjaźnimy – mówi Dominik Majczak, uczestnik wczasorekolekcji.
Trwa kolejny turnus wczasorekolekcji dla niepełnosprawnych, chorych i samotnych. Dla kilkudziesięciu wolontariuszy to czas ciężkiej pracy. Przed ośrodkiem, między drzewami dającymi cień, w dzień wspomnienia św. Klary rozpoczyna się Msza św. Czynny udział w liturgii biorą wszyscy, niezależnie od wieku czy ograniczeń organizmu. „Niebo i ziemia pełne są Twej chwały” intonują refren psalmu dwie niepełnosprawne osoby. Po chwili wszyscy ze zdwojoną siłą powtarzają. Dla człowieka zdrowego, w pełni sprawnego – sytuacja ta daje do myślenia, a nawet szokuje. Dlaczego? Okazuje się, że codzienne problemy, narzekania i frustracje są niczym wobec tego, z czym muszą się zmagać podopieczni z Dąbrowicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.