Przedzierają się przez chaszcze, wycinają samosiejki, czyszczą zarośnięte mchem pomniki, ale także ustawiają zwalone nagrobki i krzyże.
Od kilkunastu dni młodzież ze świetlicy przy Środowiskowym Hufcu Pracy w lubelskiej dzielnicy Bronowice, pasjonaci historii Kresów oraz wolontariusze związani z Fundacją Niepodległości porządkują polskie cmentarze na Wołyniu i nie tylko.
Fundacja Niepodległości od sześciu lat organizuje wakacyjne, dwutygodniowe wyjazdy młodzieży i wolontariuszy z całej Polski na Wołyń, W tym roku, w ramach siódmej wyprawy, oprócz cmentarzy wołyńskich porządkowane są nekropolie Tarnopolszczyzny i Rówieńszczyzny. Od prawie dwóch tygodni 70 osób przeprowadza prace porządkowe na 15 kresowych cmentarzach. Właśnie rozpoczął się finalny etap akcji w Zamłyniu, gdzie wszystkie grupy spotykają się w Międzynarodowym Centrum Ekumenicznej Integracji.
- Chcemy, by polskie Kresy znów wróciły do panteonu polskiej historii - mówi Jacek Bury, koordynator projektu - Sięgamy do kilkusetletniej tradycji kultury i wspólnej tradycji mieszkających na Kresach Polaków, Ukraińców, Żydów, Czechów, Holendrów, Niemców. Kres tej historycznej narracji wyznaczyła gehenna II wojny światowej. Pozostały cmentarze i nasza pamięć. W niej można szukać nadziei na przyszłość.
Więcej o projekcie Fundacji Niepodległości wkrótce w papierowym wydaniu GN.