Parafia przy ul. Kunickiego w Lublinie przywitała obraz Matki Bożej Latyczowskiej o godz. 18. Wierni w kościele oczekiwali na przyjazd kaplicy-busu już godzinę wcześniej.
Wiernych dzień przed peregrynacją do obecności obrazu Matki Bożej Latyczowskiej w parafii przygotowywał ks. inf. Jan Pęzioł, diecezjalny egzorcysta. Przygotowanie było skuteczne, bo tak wielu ludzi w kościele w trakcie peregrynacji jeszcze w żadnym kościele chyba nie było.
- Przyszliśmy tu dziś całą rodziną, bo to wielkie wydarzenie w parafii - opowiada małżeństwo, które do kościoła dotarło jako jedno z pierwszych z dwójką małych dzieci. - Chcemy dziękować Matce Bożej za błogosławieństwo, którym nas obdarza i prosić o dalsze łaski. O łaski proszą także inni, którzy wrzucają do ustawionego przed ołtarzem koszyczka kartki z prośbami. - Proszę o zdrowie dla mojej chorej mamy - mówi Magda, studentka Politechniki Lubelskiej.
Przed cudownym obrazem parafianie będą modlić się całą noc. Czuwanie poprzedzi Msza św. tzw. Pasterka Maryjna, która zostanie odprawiona o godz. 24. Po niej do godz 6 rano modlić się będą działające w parafii liczne wspólnoty. - Mamy nadzieję, że trwałym owocem nawiedzenia obrazu Matki Bożej Latyczowskiej będą decyzje przyłączenia się do Rodziny Różańcowej - mówi proboszcz parafii ks. Waldemar Sądecki.
Jutro zostaną odprawione trzy Msze św. w tym jedna zbiorowa o uzdrowienie chorych.