Były jedynym kolorowym medium w tamtym czasie. Zamawiały je zarówno rząd, jak i różne instytucje oraz prywatne firmy.
Picie denaturatu powoduje śmierć – głosił jeden z plakatów rozlepianych w różnych miejscach w nowej Polsce. Inny popularyzował hasło wymyślone przez Melchiora Wańkowicza: „Cukier krzepi”, które weszło do naszego języka i zadomowiło się w nim na stałe. – Z plakatów można wyczytać wiele informacji o życiu i problemach Polaków w latach międzywojennych. Pamiętajmy, że początek XX wieku to świat w większości czarno-biały. Nie było kolorowych gazet, nie wspominając o telewizji, której nie było wcale. Kino, także czarno-białe, opowiadało rzeczywistość w odcieniach szarości, nawet radio nie było powszechne w każdym domu. Na tle takiej rzeczywistości kolorowy plakat rzucał się w oczy. To był rodzaj reklamy, która miała przekonać społeczeństwo do pewnych zachowań i propagować idee budowy polskiego państwa, które tworzyło się od nowa po latach zaborów – mówi Piotr Dymmel, dyrektor Archiwum Państwowego w Lublinie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.