Biało-czerwoni od patriotyzmu

- Bardzo kocham moją ojczyznę mimo wielu niedoskonałości, jakie obserwuję w moim kraju. Tu się urodziłam i tu jest moje miejsce. Nie jest natomiast wykluczone, że w przyszłości wyjadę z Polski, bo patriotyzm nie oznacza moim zdaniem wkładania wysiłku w naukę, by potem szukać bezowocnie pracy albo pracować za marne pieniądze. Być może współczesny patriotyzm polega na tym, by godnie reprezentować swój kraj za granicą i nie wstydzić się go – mówi Paulina Oleszek z Lublina.

- Patriotyzm to poszanowanie naszych symboli narodowych, ale także pomnażanie dziedzictwa narodowego i wiedzy - twierdzi Paulina Kura. - Mam nadzieję, że dzięki wykształceniu, jakie zdobędę, będę mogła pracować w taki sposób, by rozwijać swoją małą ojczyznę i przyczyniać się do rozwoju całego kraju – dodaje.

- Jestem patriotą, ciężko pracuję i płacę podatki. Doświadczyłem absurdu poprzedniego ustroju i martwi mnie, że dzisiaj przeciętny człowiek nadal traktowany jest jak fragment masy. Dużo u nas atrakcji, festyny, koncerty - ale niedługo miasto się nam wyludni i zostaną tu tylko sami urzędnicy – z niepokojem mówi pan Grzegorz, przedsiębiorca z Lublina.

- Dzisiaj wszystko trzeba tłumaczyć od nowa. Proszę sobie wyobrazić, że moi sąsiedzi udekorowali domy flagami już 1 maja. Dla mnie patriotyzm to dziedzictwo historii tego kraju, dziedzictwo kulturowe i naukowe, ziemia i tradycja. Patriotyzm to również stawianie wymagań politykom - dodaje pan Grzegorz.

Od kilku lat obchody świąt patriotycznych mają charakter festynu i zabawy, aby w łatwy i przyjemny sposób uczyć postaw patriotycznych.

Okazuje się, że koncert pieśni patriotycznych można połączyć z grami i zabawami dla najmłodszych, a rozdawanie flag mieszkańcom miasta ma przypominać o tym, że jesteśmy Polkami i Polakami i żyjemy w wolnym kraju dzięki poświęceniu i niezliczonym ofiarom naszych przodków.

Lubelskie obchody Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej zostały przygotowane m.in. przez Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie. Centralne obchody odbędą się tradycyjnie na placu Litewskim. Projekt „1000 flag dla mieszkańców Lublina” wsparł zakład górniczy z Łęcznej.