Były dmuchane zjeżdżalnie, malowanie twarzy, jazda konna, kiełbaski i budowa z kartonów przeróżnych rzeczy.

- Wszystko można wykorzystać do dobrej zabawy. Papier i pudełka to doskonały materiał budowlany. Dzieci mając je do dyspozycji oraz klej i farby stworzyły prawdziwe dzieła poczynając od tekturowego robota na pociągu z kolorowymi wagonami skończywszy - mówią studenci z Akademickiego Punktu Wolontariatu, który był organizatorem pikniku dla najmłodszych.

Akademicki Punkt Wolontariatu powstał w 2004 r. z inicjatywy członków Stowarzyszenia im. bł. P. J. Frassati.

Tworzą go studenci wszystkich lubelskich uczelni, którzy mają chęć i odwagę nieść bezinteresowną pomoc innym. Na co dzień pomagają nie tylko dzieciom, ale i uczestniczą w różnych akcjach wspierających ludzi w potrzebie. - Na niesienie dobra zawsze znajdzie się czas - podkreślają studenci. Za wzór stawiają sobie patrona studentów Piotra Jerzego Frassati.

Bł. Pierre Giorgio Frassati ur. się 6 kwietnia 1901 r. w Turynie, zmarł w tym samym mieście 4 lipca 1925 r. Zmarł mając zaledwie 24 lata na chorobę Heinego-Medina, którą zaraził się od ubogiego i chorego człowieka.

Jest patronem, studentów i młodzieży oraz osób zakochanych w górach. W maju 1922 roku wstąpił do trzeciego zakonu św. Dominika, czyli do zakonu świeckiego. Dwa lata później założył z przyjaciółmi „Społeczność Ciemnych Typów”, którzy postawili sobie za cel apostolstwo za pomocą niekonwencjonalnych środków.