Lubelskie Centrum Onkologii ostatnimi czasy kojarzone jest przede wszystkim z nowym bardzo kolorowym budynkiem, który widać z daleka i który budzi wiele kontrowersji.
Do środka rzadko zagląda ktoś, kto nie ma problemów zdrowotnych. Tymczasem właśnie w tych kolorowych murach trwa walka na śmierć i życie. O codzienności pacjenta i lekarza w tym miejscu piszemy w tekście „Czwarty wymiar szpitala”. Poza tym odwiedzamy Świdnik, dokąd zjechały teatry młodzieżowe z całej Polski, nadwiślańskie Klementowice z piękną parafią pod starymi drzewami oraz Duszpasterstwo Małżeństw Bezdzietnych, gdzie wiele trudnych historii ma szczęśliwy finał. Zapraszam do lektury.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.