Lato w mieście to wiele atrakcji dla tych, którzy nie mogą wyjechać na wakacje. Jedną z propozycji przedstawiło lubelskie Muzeum na Zamku.
- Nasze doświadczenia z ferii zimowych, kiedy to pierwszy raz zaprosiliśmy najmłodszych na zajęcia do naszego muzeum, pokazały, że dzieciaki, jeśli tylko przygotowuje się dla nich atrakcyjną ofertę, tłumnie odwiedzają muzea. W ciągu 2 tygodni ferii zimowych odwiedziło nas 700 dzieci. Dlatego oferta na wakacje jest dużo bardziej bogata niż zimowa - mówi Katarzyna Mieczkowska - Czerniak dyrektor Muzeum na Zamku.
Podczas konferencji prasowej zaprezentowano programy, w jakich będzie można uczestniczyć w wakacje - Zaczęliśmy od archeologii. Podczas zajęć dzieci nie tylko dowiadują się co to jest, ale i sami zostają archeologami. W piaskownicy specjalnie zainstalowanej na naszym dziedzińcu ukryty jest stary skarb, który dzieci, za pomocą prawdziwych narzędzi archeologicznych muszą wykopać. Inny z programów to szukanie królów w zamku. Trzeba znaleźć ich jak najwięcej, na obrazach, porcelanie, gobelinach, zbrojach i wszędzie, gdzie to możliwe w naszym zamku. Do tego dochodzą prace plastyczne wykonywane po zakończeniu poszukiwań i mamy bardzo atrakcyjnie spędzony dzień w muzeum - opowiadają pomysłodawcy wakacji na zamku.
Nie zabraknie też nauki tańca dawnego, koncertów w wykonaniu filharmoników lubelskich i gości, festiwali, pokazów dawnych zawodów, ubiorów, budowy średniowiecznego zamku z kartonu i spektakli teatralnych.
Szczegółowy program atrakcji można znaleźć na stronie Muzeum na Zamku.