Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w archidiecezji lubelskiej

Lubelski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
lublin.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji lubelskiej → Kowale są potęgą

Kowale są potęgą przejdź do galerii

Dziś trudno sobie wyobrazić Wojciechów bez kuźni i kowala. Każdego roku na warsztaty kowalskie przyjeżdża tu z całego kraju kilkunastu śmiałków, by uczyć się rzemiosła od najlepszych. Pokazuje to, że kowalstwo nie jest ginącym zawodem.

 
Podczas święta kowali nie zabrakło pokazów rzemiosła dla publiczności ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Przy głównej drodze w Wojciechowie stoi kuźnia. Otwarta jest dla zwiedzających jak również dla tych, którzy chcą zamówić ozdoby lub sprzęty domowe. Niektórzy marzą o karniszu z żelaza, inni o poręczy na klatce schodowej lub o oryginalnym świeczniku.

Oczywiście w Wojciechowie nadal można podkuć konia lub zamówić pług albo inne narzędzia rolnicze. Zmechanizowanie rolnictwa spowodowało, że jest coraz mniej koni, a zapotrzebowanie na lekki sprzęt gospodarczy całkowicie zmalał.

Jednak Roman Czerniec, kowal z Wojciechowa nie narzeka. Rzeczywistość zmusiła go do tego by zajął się kowalstwem artystycznym. Podkreśla, że niezbędna mu jest podstawowa znajomość języków angielskiego i niemieckiego oraz umiejętność posługiwania się komputerem.

- Muszę się porozumieć z obcokrajowcami zamawiającymi produkt u mnie, jak i z tymi, którzy przejeżdżając obok kuźni wstępują na zakupy. Oczywiście nie działam w pojedynkę, bo jest to obecnie niemożliwe – tłumaczy Czerniec.

Pierwszego konia podkuł, gdy miał 16 lat. Ostatniego kilka dni temu. Jednak największym zamówieniem jakie wykonał były zdobienia zamku w Lyonie we Francji. Właściciel posiadłości kilka lat szukał bezskutecznie fachowca na wysokim poziomie. Kowala z Wojciechowa polecili mu inni.

Kuźnia w Wojciechowie powstała w 1920 r. Założył ją Michał Ostrowski – dziadek pana Romana. – Dziadek przez 5 lat służył w carskiej armii, był podkuwaczem koni. Po powrocie z frontu miał wyuczone rzemiosło i otworzył kuźnię, która służyła lokalnej społeczności. Pracował w niej do samej śmierci – tłumaczy Roman Czerniec.

- Był jednak pewien kłopot w życiu mojego dziadka. Nie miał syna, za to urodziły mu się trzy córki. Tak się złożyło, że wydał jedną z nich za kowala. Dzięki temu kowalstwo przetrwało w Wojciechowie. Będąc małych chłopcem przybiegałem do kuźni obserwować ojca i dziadka przy pracy. To zamiłowanie zamieniłem w mój zawód i misję – tłumaczy.

Obecność kowala i kuźni za wielką reklamę miejscowości uznaje Jan Czyżewski, wójt gminy Wojciechów. – Coroczne zjazdy kowali przysparzają nam rozgłosu, bardzo się z tego cieszymy – powiedział.

Zakończenie warsztatów kowalskich zwieńczyło wręczenie nagród i pamiątkowych dyplomów. Całość poprzedziła Msza św. odprawiona w intencji kowali oraz ich rodzin. Przedstawiciele kowali dziękowali ks. Janowi Hałasie, proboszczowi parafii za otwartość i życzliwość.

« ‹ 1 › »
Święto kowali

WIARA.PL DODANE 12.07.2015

Święto kowali

​Arcyciekawy zawód Zdjęcia: ks. Rafał Pastwa /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Rafał Pastwa

|

GOSC.PL

publikacja 12.07.2015 18:30

1 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KOWALE
  • WOJCIECHÓW
  • ZOO

Polecane w subskrypcji

  • Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
  • „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”,  filmu o św. Maksymilianie
    • Rozmowa
    • Tomasz Gołąb
    „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”, filmu o św. Maksymilianie
  • Prowincjał dominikanów: Nasza jedność jest zbudowana oddolnie, bo każdy ma wolność wypowiedzenia tego, co myśli
    • Rozmowa
    • Magdalena Dobrzyniak
    Prowincjał dominikanów: Nasza jedność jest zbudowana oddolnie, bo każdy ma wolność wypowiedzenia tego, co myśli
  • Święte Naczynie Próśb Naszych. O najstarszym wizerunku Matki Bożej
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Święte Naczynie Próśb Naszych. O najstarszym wizerunku Matki Bożej
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X