Jeszcze kilka lat temu wydawało się niemożliwe, żeby w Kazimierzu Dolnym zorganizować takie wydarzenie. Miejsce oblegane przez turystów znane było jak dotąd tylko z festiwalu ludowego i filmowego.
Cztery dni koncertów, warsztatów, rajdów oraz innych atrakcji na świeżym powietrzu – to wszystko w otoczeniu kazimierskich wąwozów i kamieniołomów. Młodzi ludzie marzyli o zorganizowaniu imprezy, która połączyłaby wydarzenie muzyczne na najwyższym poziomie z możliwością aktywnego wypoczynku. Wreszcie się udało.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.