Przed wakacjami do lubelskiego seminarium zgłosiło się 10 kandydatów. Ci, którzy jeszcze rozważają wybór kapłańskiej drogi mają możliwość zgłoszenia się podczas drugiego naboru.
Decyzja o rozpoczęciu studiów w seminarium duchownym nie oznacza wcale, że ktoś zostanie księdzem. Jeśli jednak jest w sercu takie pragnienie, seminaryjni wychowawcy zapraszają na rozmowę.
– Każdy człowiek musi rozpoznać swoje powołanie, jakie by ono nie było. Tylko wtedy może być naprawdę szczęśliwy, jeśli dobrze rozezna jaki jest Boży plan dla jego życia. Dlatego warto się zastanawiać nad tym i szukać odpowiedzi. Jeśli ktoś rozważa drogę kapłańską, zachęcam by bliżej przyjrzeć się temu pragnieniu z pomocą kogoś drugiego. Każdego dnia w naszym seminarium można umówić się na spotkanie i rozmowę z wychowawcami seminaryjnymi by wspólnie spróbować znaleźć odpowiedź – mówi ks. Grzegorz Bogdański prefekt w lubelskim seminarium.
Tradycją już jest wrześniowy nabór do seminarium. Wakacje to dla wielu jeszcze czas przemyśleń. W tym roku także ci, którzy chcieliby rozpocząć studia teologiczne i przygotowanie do kapłaństwa mogą się zgłaszać do połowy września. – Z pewnością decyzja o wstąpieniu do seminarium wymaga odwagi. Dziś kiedy wartości chrześcijańskie zdają się być niemodne i lekceważone, młody człowiek decydując się pójść za Jezusem musi wykazać się pewną determinacją. Na szczęście wciąż są tacy ludzie – mówią pracujący w seminarium kapłani.
Drugi termin rekrutacji upływa 16 września.
Wykaz dokumentów, które należy składać osobiście w Lubelskim Seminarium przy ul. Prymasa Wyszyńskiego 6: