Choć oficjalnie jeszcze nie działa, Centrum Spotkania Kultur w Lublinie otwiera się dla mieszkańców Lublina. Dziś podczas multimedialnego widowiska o historii Teatru w Budowie i przyszłości CSK, usunięto szpecący od lat krajobraz, blaszany płot.
- Kiedy przyjechałem w 1973 r. do Lublina na studia, właśnie stawiali ten mur - opowiada pan Tadeusz. - Cieszę się, że doczekałem tej chwili, kiedy go usuwają - dodaje wyraźnie wzruszony mężczyzna.
Przed CSK, które dziś bez wątpienia robi wrażenie, zgromadził się tłum ludzi chętnych uczestniczyć w historycznym wydarzeniu, jakim było "obalenie lubelskiego muru".
Przy dźwiękach muzyki i przy pomocy szlifierek, blaszany mur runął z wielkim hukiem. - To Centrum Spotkania Kultur powstało dzięki współpracy samorządu województwa z miastem - mówił prezydent Krzysztof Żuk. - Razem można było obalić ten mur, który przez kilkadziesiąt lat tutaj stał.
Prezydent zaznaczył, że Lublin zyskało znakomitą instytucję kultury. - To ważne w przeddzień obchodów 700-lecia naszego miasta - przyznał.
Plac przed CSK otrzymał nazwę plac Teatralny. Centrum - jak zapowiada jego dyrektor Piotr Franaszek - zacznie działać na początku przyszłego roku, a uroczyste otwarcie planowane jest na maj 2016 r.
Centrum Spotkania Kultur (wcześniej Teatr w Budowie), to najdłużej trwająca inwestycja w historii miasta. Pierwsza łopatę pod budowę Teatru i Filharmonii wbito w latach siedemdziesiątych minionego już wieku.
Budowa gigantycznego gmachu, z największą w tej części Europy sceną obrotową niestety nigdy się nie zakończyła. Budynek przez 40 lat straszył swym wyglądem i niszczał.
W styczniu 2007 roku władze regionu zdecydowały o utworzeniu w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Zorganizowano międzynarodowy konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej.
Sąd Konkursowy pod przewodnictwem architekta Stanisława Fiszera za najlepszy projekt uznał koncepcję przygotowaną przez lubelską pracownię architektoniczną Stelmach i Partnerzy Biuro Architektoniczne Sp. z o.o.