Sala kameralna, sala baletowa, Aleja Kultur i znane osoby ze świata kultury i sztuki. To wszystko czekało na pierwszych odwiedzających Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.
Setki osób przybyły do Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, by wziąć udział w pierwszym projekcie artystycznym CSK, związanym z 250 - leciem powstania teatru powszechnego w Polsce.
W niedokończonych jeszcze wnętrzach CSK, gwiazdy polskiej sceny teatralnej w nietypowym spektaklu osobistych etiud, odpowiadały na pytanie „Jak budować teatr?”.
Tomasz Karolak, który w Warszawie otworzył kilka lat temu teatr Imka, w sposób żartobliwy relacjonował jak powstał pomysł stworzenia własnego teatru. - To przyszło nagle - stwierdza - Na krawężniku, podczas towarzyskiego spotkania z Robertem Więckiewiczem przy flaszce, on stwierdził: Karolak trzeba założyć teatr. Pomyślałem, że skoro Krystyna Janda założyła, to dlaczego nie ja.
Potem jak informuje Karolak, przyszły pytania o przedstawienia i o miejsce, w którym teatr mógłby funkcjonować.
Jacek Poniedziałek aktor teatru Nowego Teatru w Warszawie opowiadał o teatrze, w którym gra, a który przez wiele lat nie miał swojego miejsca i dopiero dziś powstaje budynek, który będzie własnością teatru. - Wy macie tu naczynie, do którego trzeba teraz wlać piękno, jakąś mądrą treść - mówi Poniedziałek o lubelskim CSK. - My mamy treść, a na razie nie mamy naczynia.
Zdaniem Macieja Nowaka dyrektora artystycznego Teatru Polskiego w Poznaniu, teatr publiczny musi być wzorem umiejętności wzajemnego porozumienia się i okazywania sobie zaufania. - Trzeba dokładnie rozeznawać co się dzieje wokół teatru, w jaki sposób funkcjonuje rzeczywistość. Nie można zamykać się w jakichś azylach artystycznych - zaznacza Nowak. Zwracał uwagę także na wagę dobrej atmosfery wśród pracowników teatru - To w końcu zakład pracy, w którym trzeba zarządzać zgodnie z humanistycznymi wartościami - podkreśla.
Prof. Jerzy Limon dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego opowiadał jak sam w zeszłym roku ukończył budowę teatru . - Było tak wiele problemów a liczbą, którą do dziś pamiętam była kwota kary, którą przyszło nam zapłacić za źle rozpisany przetarg - wspomina. Jerzy Limon zwracał uwagę na piękno i potęgę naszego CSK, któremu jak stwierdzał, jego teatr pod tym względem dorównywać nie może. Chwalił się jednak niezwykłym w Teatrze Szekspirowski, na skalę europejską dachem, który choć waży 90 ton jest otwierany.
O tym jak się tworzy teatr mówiła także Krystyna Janda, która w Warszawie prowadzi dwa teatry: Teatr Polonia oraz Och -Teatr. - Ja traktuję teatr bardzo serio - podkreśla Janda. - Uważam, że ma cieszyć i bawić, ale przede wszystkim jednak jest rozmową i opowiadaniem historii - zaznacza. - Nauczyłam się jednej ważnej rzeczy: prowincja to nie jest kategoria geograficzna - zauważa. Ludzie są wspaniali w maleńkich salach, gdzie nie ma teatru stałego. Tam spotykam publiczność na najwyższym poziomie - dodaje aktorka.
O budowaniu teatru opowiadali także Włodzimierz Staniewski założyciel i dyrektor Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice” oraz Michał Zadara reżyser i szef Teatru Centrala.
Otwarcie lubelskiego Centrum Spotkania Kultur planowane jest na pierwszą połowę 2016 r.