Mijający rok obfitował w wiele ciekawych i przełomowych wydarzeń. Oglądając zdjęcia wykonane przez dziennikarzy Lubelskiego "Gościa Niedzielnego" można się przekonać, jak szybko biegnie czas i jak bardzo zmienia się rzeczywistość w lubelskim krajobrazie.
Miniony rok był niezwykle udany dla lubelskiej kultury, zwłaszcza kultury filmowej i teatralnej. Duży sukces odniósł Lubelski Fundusz Filmowy, dzięki któremu widzowie z całego kraju mogli obejrzeć dwa filmy, do których zdjęcia powstawały w Lublinie.
„Carte Blanche” z Andrzejem Chyrą w roli głównej, został nagrodzony na wielu festiwalach i konkursach w kraju i za granicą. Historię lubelskiego nauczyciela, który stopniowo tracił wzrok - a jednak nie poddał się i nie zrezygnował ze swojej pracy - poznała cała Polska.
O sukcesie można mówić również w przypadku filmu „Panie Dulskie” w reżyserii Filipa Michała Bajona, m.in. z Krystyną Jandą w roli głównej.
Zdjęcia w galerii przedstawiają również inwestycje, które jeszcze niedawno były w budowie, a dziś bez nich trudno wyobrazić sobie Lublin. Przykładem może być chociażby nowoczesny kompleks „Aqua Lublin”.
Pojawia się również porzucona przez mamę lwica Parysia, która przyszła na świat w zoo w Wojciechowie i została wychowana przez psy.
Są również uwiecznione wydarzenia z życia lubelskiego kościoła: nominacja dla nowego rektora seminarium i zdjęcia pielgrzymkowe. Pojawia się prymas Polski, który uczestniczył w dorocznych uroczystościach w Chełmie. Nie zabrakło kard. Reinharda Marxa, z którym modlili się polscy duchowni, także z naszej diecezji, podczas spotkania w Dachau.
Zarejestrowany został protest lubelskich rolników i wydarzenia dotyczące spraw politycznych i społecznych. Pojawiają się obcokrajowcy, zwłaszcza ci, którzy pochodzą z krajów muzułmańskich i w Lublinie budują swoją przyszłość.
Największą siłą galerii dokumentującej mijający rok 2015 są ludzie, którzy stali się bohaterami artykułów lub zainspirowali swoją historią do rozmów i wywiadów. W gronie „twarzy” mijającego roku są sportowcy i aktorzy, osoby, które przeżyły pobyt w obozie koncentracyjnym i modelka odmawiająca różaniec. Pojawiają się lubelscy reżyserzy i duchowni, naukowcy i uczniowie szkoły górniczej, prokuratorzy i lekarze. A także żołnierze armii amerykańskiej.
Obok Weroniki Gawlik, kapitan MKS Selgros Lublin i wyróżniającej się zawodniczki ostatnich Mistrzostw Świata w piłce ręcznej - pojawiają się też zawodnicy GKS Górnika Łęczna, uczestnicy wielu akcji charytatywnych i dobroczynnych. Obok Grzegorza Linkowskiego, reżysera filmów dokumentalnych, można zobaczyć Łukasza Witt-Michałowskiego, autora sztuki „Tata ma kota”.
W minionym roku bohaterami wielu artykułów i galerii były zwierzęta, które towarzyszą człowiekowi. Oprócz wspomnianej, słynnej lwicy pojawiają się zwierzęta ze schronisk, a także te, które żyją w hodowli.