- Trudno przecenić wkład św. Pawła dla życia pierwotnego Kościoła. Bez jego działalności misyjnej trudno by było sobie wyobrazić tak imponującą ekspansję chrześcijaństwa w ówczesnym Cesarstwie Rzymskim - powiedział abp. Stanisław Budzik.
- Dziękujemy dzisiaj Bogu za to, że nie tylko pozwala się szukać i znaleźć, ale także dlatego, że sam szuka - abyśmy do Niego przyszli. I prosimy o łaskę nawrócenia dla każdego z nas. Bo bez nawrócenia nie możemy być apostołami Chrystusa i świadkami Ewangelii - kontynuował arcybiskup.
Dodał, że nawrócenie św. Pawła zrodziło się ze spotkania z Chrystusem zmartwychwstałym. Pod Damaszkiem Szaweł zrozumiał, że Jezus umarł także dla niego i że dla niego zmartwychwstał.
Abp Budzik podkreślił jednocześnie, że dzisiejsze wezwanie do nawrócenia, wzmocnione przez świadectwo św. Pawła Apostoła, ma szczególną wymowę w sensie ekumenicznym, zwłaszcza podczas trwania Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. - Apostoł wskazuje, jaka powinna być nasza duchowa postawa, abyśmy dążyli do pełnej jedności wszystkich wierzących w Chrystusa. My, chrześcijanie, nie osiągnęliśmy jeszcze tej jedności, która jest naszym celem. Ale jeżeli pozwolimy Chrystusowi, aby nas nawrócił, z pewnością się nam to uda - podsumował abp. Budzik.
Liturgię odpustową przygotowali lektorzy i ministranci oraz członkowie rady duszpasterskiej pod kierunkiem ks. Pawła Szymańskiego i ks. Przemysława Kuśmierza. W uroczystościach uczestniczył ks. kan. Ryszard Wieczorek - były proboszcz parafii, ks. prof. Jarosław Marczewski - rektor seminarium duchownego w Lublinie, ks. prał. Franciszek Przytuła oraz księża zakonni i diecezjalni z parafii i kościołów rektoralnych dekanatu śródmiejskiego. Uroczystości odpustowe w parafii Nawrócenia św. Pawła przy ul. Bernardyńskiej 5 w Lublinie odbyły się w niedzielę 24 stycznia, dzień przed liturgicznym wspomnieniem nawrócenia apostoła.
Paweł (Saul) urodził się w Tarsie. Był urodzonym obywatelem rzymskim, obywatelstwo odziedziczył po rodzicach. Był prawdopodobnie kilka lat młodszy od Jezusa z Nazaretu. Należał do pokolenia Beniamina. Starożytni historycy zachwycali się zamiłowaniem mieszkańców Tarsu do nauk, inni ganili ich za próżność, bo podobno bardziej kochali stroje niż Ateńczycy. Był to ośrodek handlu, otoczony żyznymi glebami. Uprawiano tam zboża, wino i len. Tars stanowił centrum tkactwa. Przerabiano tam także włosie i skóry kozie (gr. kilikion).
Saul (Szaweł) był synem żydowskiej diaspory. Od dziecka stykał się osobami należącymi do różnych kultur, języków i narodów. Był gruntownie wykształcony. Stał się „apostołem narodów”. Pod Damaszkiem doznał olśnienia, nad którym wiele czasu rozmyślał na pustyni. Stał się apostołem Chrystusa, spotkał się potem również z niektórymi z pozostałych apostołów powołanych bezpośrednio przez Pana. Zginął śmiercią męczeńską w Rzymie najprawdopodobniej w 67 roku.