Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Nie żyje Dorota Gonet, dziennikarka Radia Lublin

Była wytrawnym krytykiem sztuki, profesjonalistką w swojej dziedzinie. To wielka strata dla Radia Lublin i dla Lublina. Msza św. pogrzebowa w intencji śp. Doroty Gonet odbędzie się w piątek, 29 stycznia.

Współpracownicy, znajomi, ale i całe środowisko artystyczne Lublina jest w szoku. Nagłe, przedwczesne odejście redaktor Doroty Gonet jeszcze do wszystkich nie dotarło. Zmarła w otoczeniu najbliższych w wieku zaledwie 58 lat.

Msza św. pogrzebowa w intencji śp. Doroty Gonet zostanie odprawiona w najbliższy piątek, 29 stycznia, o 13.00 w kościele Nawrócenia św. Pawła w Lublinie przy ulicy Bernardyńskiej 5. 

Liturgii pogrzebowej będzie przewodniczył bp Mieczysław Cisło. Wejście główne do kościoła znajduje się przy ul. Dolnej Marii Panny.

Dorota Gonet z wykształcenia była muzykologiem, z zamiłowania zaś radiowcem. Środowisko muzyczne i artystyczne wspomina ją jako wytrawnego krytyka i specjalistkę. Jako świetnego radiowca.

Przez prawie trzydzieści lat słuchacze Radia Lublin mogli słuchać jej w wielu audycjach, które poświeciła muzyce klasycznej. Kojarzona jest m. in. z „Muzyką z klasą”, z „Petite suite” i „Klasyką młodych”. Do swoich programów zapraszała wyśmienitych gości i artystów. Stała się wielką propagatorką klasycznych kompozycji muzycznych oraz muzyków tworzących ten styl muzyki.

- Znałam ją jako krytyka i muzykologa, jako osobę. Dziś niewiele mogę powiedzieć, bo jestem w szoku. Bardzo mi jej będzie brakowało - powiedziała Teresa Księska-Falger, prezes Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie.

- Znałem Dorotę od dwudziestu lat. Ona zaczęła organizować koncerty organowe na Czubach. Serdecznie jej dziękuję za to, co dla mnie i dla środowiska lubelskiego zrobiła - powiedział Robert Grudzień, wirtuoz organowy.

Dorota Gonet była również autorką programów dla młodzieży, publikowała na łamach lokalnej prasy artykuły, felietony czy recenzje koncertów oraz nowości płytowych.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy