Zostało pół roku do przyjazdu gości na Światowe Dni Młodzieży. Ci, którzy przed Krakowem wybiorą Lublin, będą zwiedzać Lubelszczyznę, wezmą udział w wielkim świętowaniu na Arenie Lublin i miejmy nadzieję doświadczą żywej wiary - mówili podczas konferencji prasowej organizatorzy ŚDM w naszej diecezji.
Diecezja lubelska zadeklarowała, że może przyjąć 6 tysięcy młodych ludzi. Na razie swój przyjazd do Lublina zadeklarowało 3000 osób, ale lista wciąż jest otwarta.
- Na razie największa grupa przyjedzie z Francji to ponad 1000 osób, zgłosiło się także 700 Belgów, pozostali pochodzą z USA, Filipin, Hiszpanii, Niemiec i Korei - mówi ks. Adam Bab, koordynator ŚDM w diecezji lubelskiej.
Na gości czeka 80 parafii w Lublinie i innym miastach diecezji. Każda z parafii przygotowuje swój program pobytu dla gości, który obejmował będzie dwa dni czwartek i piątek (22 i 23 lipca), sobota ma być wielkim świętem młodych na Arenie Lublin.
- Planujemy, że na Arenę wyruszą cztery barwne korowody z różnych części miasta. Trwają obecnie ustalania z władzami porządkowymi skąd mogą wyruszyć tak, by nie zablokować miasta, choć i tak wiadomo, że z utrudnieniami w tym czasie należy się liczyć. Jeden z korowodów ruszy zapewne gdzieś z centrum, drugi z Czubów, trzeci z Majdanka, nad czwartym debatujemy. Chcemy, by ich trasy się nie przecinały i by mieszkańcy różnych części Lublina mogli dołączyć do młodych i razem z nimi udać się na stadion, gdzie odbędą cię centralne wydarzenia. To oczywiście wymaga dobrego przygotowania logistycznego, zabezpieczenia przez odpowiednie służby i pracy wielu porządkowych wolontariuszy - mówi ks. Mirosław Ładniak współodpowiedzialny za przygotowanie sobotniego spotkania na Arena Lublin.
Gdy korowody dotrą na miejsce, na stadionie na czterech ustawionych tam scenach, odbędzie się widowisko opowiadające o historii Lublina, po nim centralna część dnia czyli Msza święta. - Po jej zakończeniu planujemy krótki czas na posilenie się, rozmowy, spotkania ze znajomymi, a potem wielkie widowisko teatralno muzyczne połączone z nabożeństwem. Będzie to opowieść o Abrahamie, która ma przybliżyć przymierze zawarte przez Boga z człowiekiem. O rozmiarach tego widowiska świadczą liczby. Do przygotowania i udziału w widowisku potrzeba około 1000 wolontariuszy, do tego 800. osobowy chór. Mamy nadzieję, że spektakl połączony z muzyką i nabożeństwem będzie doświadczeniem żywej wiary dla wszystkich, którzy znajdą się na stadionie - mówi Marcin Wąsowski odpowiedzialny za widowisko.
W tej chwili trwa nabór wolontariuszy zarówno tych, którzy zechcieliby wziąć udział w przedstawieniu, jak i tych, którzy chcieliby zaśpiewać w wielkim chórze dla Jezusa. Każdy kto się zgłosi zostanie przydzielony do jakiejś grupy i weźmie udział w warsztatach pozwalających przygotować przedstawienie. Wśród wielu propozycji są warsztaty teatralne, kuglarskie, taneczne, szczudlarskie, muzyczne, plastyczne, bębniarskie i wiele innych.
Szczegóły i zapisy na stronie sdm.lublin.pl.