Nowa ewangelizacja. – Gdy miałem dwanaście lat, razem z rodzeństwem trafiłem do domu dziecka. Miałem trzy posiłki dziennie, swoje łóżko, ale nie opuściły mnie lęk i niepewność. Ciągle słyszałem od wychowawców, że skończę w więzieniu – wspomina Robert, świecki ewangelizator.
Najpierw jest oczekiwanie i napięcie, bo to nieco inne rekolekcje niż zwykle. Oprócz księdza do parafii przyjeżdża grupa osób świeckich, które bez ogródek opowiadają o swoim życiu i działaniu Boga. To robi wrażenie. W kościele panuje cisza, niektórzy wyciągają szyję, by przyjrzeć się członkom ekipy. Zwłaszcza scenki rodzajowe, mające pomóc zobrazować treść przesłania ewangelizacyjnego, wzbudzają zainteresowanie wiernych. Potem są świadectwa, śpiewy, wspólna modlitwa. Kościół tworzy przestrzeń rodzinną i wspólnego losu osób, które przychodzą tu w jednym celu – by spotkać żywego Chrystusa. To On odpuszcza grzech i daje życie w obfitości. Rekolekcje „Przyjdź do Źródła” trwają od czwartku do niedzieli. W sobotę przybywają do parafii relikwie Krzyża Świętego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.