Mateusz Morawiecki spotkał się w Lublinie z przedsiębiorcami oraz studentami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W Świdniku odwiedził zakład PZL Świdnik. Wicepremier złożył także kwiaty pod pomnikiem Męczenników Majdanka.
Wicepremier Mateusz Morawiecki podkreślał w Lublinie, że wszystkie plany związane z odpowiedzialnym rozwojem naszego kraju będą jak najmocniej dopasowane do Polski Wschodniej.
- Lublin i Lubelszczyzna będzie beneficjentem zmiany naszej filozofii - mówił minister. - Do tej pory przez poprzednie dwadzieścia parę lat, rozwój koncentrował się głównie wokół dużych ośrodków miejskich i był nastawiony na wsparcie dużych ośrodków. My w naszym planie na rzecz odpowiedzialnego rozwoju kładziemy ogromny nacisk na bardziej równomierny rozwój. W bardzo praktycznym wymiarze oznacza to przesunięcie części środków na rozwój infrastruktury.
Minister Morawiecki zwrócił jednak uwagę, że wszystkich planowanych zmian nie da się wprowadzić szybko. - Zmiany szybkie są zmianami niebezpiecznymi - zaznaczał. - Wzrost gospodarczy musi rodzić się z oszczędności, z inwestycji, z infrastruktury i z ciężkiej pracy, która jest nastawiona na produkty o wysokiej wartości dodanej.
Wicepremier przywołując filary nowego rozwoju gospodarczego, na który w tej chwili stawia Polska, podkreślił wielką wagę innowacyjnego przemysłu, promocji ekspansji i eksportu zagranicznego oraz oszczędzania.
- Musimy nauczyć się oszczędzać - przekonywał Mateusz Morawiecki. - W tej chwili oszczędzamy 17 proc. PKB a Wietnam, który jest trzy razy biedniejszy od nas oszczędza 30 proc PKB. My taki program oszczędnościowy dotyczący zarówno elementów demograficznych, emerytalnych, kapitałowych, finansowych, bankowych, ale także portfela przeciętnego obywatela, zaproponujemy w ciągu kilku miesięcy. Na oszczędzaniu musi się opierać długofalowy rozwój. Jeśli chcemy mieć więcej własności polskiej, to nie możemy przez kolejne dziesięć lat brać długu z zagranicy - przestrzegał. M. Morawiecki. Zwrócił jednak uwagę, że korzystanie z kapitału zagranicznego nawet przez najbliższych kilka lat zwłaszcza z bezpłatnego, jakim są środki unijne, na pewno nam się opłaca.
Minister rozwoju nawiązał także do specjalizacji rozwoju jakie wybrała Lubelszczyzna. - Wybraliście cztery specjalizacje: biogospodarkę, medycynę i zdrowie, energetykę niskoemisyjną oraz informatykę i automatykę.To są dobre specjalizacje, ponieważ w dużym stopniu wykorzystują te przewagi konkurencyjne, które tutaj już zostały osiągnięte.
Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że szukanie specjalizacji regionalnych, to sposób na budowanie coraz to wyższej wartości dodanej i przesuwanie się na drabinie globalnego łańcucha dostaw coraz wyżej tak, żeby marże na polskich produktach były coraz wyższe.