Noszą tradycyjne stroje składające się z szabli, ozdobnego pasa, kontusza, żupana, koszuli i czapki. Zasady, którymi się kierują do Bóg, honor i ojczyzna. Dziś do 15 lubelskich członków dołączyli trzej nowi.
Lubelskie Bractwo Kurkowe zostało reaktywowane cztery lata temu. Patronuje mu św. Jan Kanty.
W zeszłym roku w szeregi bractwa wstąpił ks. Bogdan Zagórski, który jednocześnie pełni w bractwie funkcję kapelana. - W związku z tym, że ks. arcybiskup zlecił mi tworzenie parafii i budowę kościoła pod wezwaniem św. Jana Kantego, bracia kurkowi poprosili arcybiskup o wyznaczenie mnie na kapelana – informuje ks. Bogdan.
Dzięki braciom kurkowym dwa lata temu do Lublina zostały przywiezione relikwie św. Jana Kantego a w ubiegłym roku bractwo ufundowało relikwiarz. Docelowo relikwie trafią do parafii na lubelskiej Porębie, kiedy tylko stanie tam kościół.
Dziś w archikatedrze w obecności braci kurkowych z całej Polski do lubelskiego bractwa przystąpiło trzech nowych członków: Jan Piasecki, Marcin Wieczorek i Jerzy Oremczuk. W poczet bractwa po złożeniu przez przyszłych członków ślubowania, przyjął ich i pobłogosławił bp. Ryszard Karpiński.
- Z radością witamy tych wszystkich, którzy podczas dzisiejszej uroczystości wstępują do bractwa, by w swoim codziennym życiu nawiązywać do pięknych tradycji polskiego rycerstwa, dla którego treść życia stanowiły hasła Bóg, honor, ojczyzna – mówił podczas homilii ks. biskup.
Żeby dostać się do bractwa każdy członek musi przejść specjalną drogę i etap przygotowawczy. – Do nas nie jest wcale tak łatwo dołączyć – mówi Kazimierz Gajek zwierzchnik Lubelskiego Bractwa Kurkowego. – Zwracamy szczególną uwagę na postawę jaką prezentują kandydaci. Ich życie od strony moralnej musi być nienaganne. Wiele znanych osób nie przyjęliśmy do naszego bractwa, bo nie spełniały tych wymogów – dodaje.
Potencjalny członek bractwa musi być rekomendowany przez przynajmniej jedną osobę już będącą w bractwie, a o przyjęciu w poczet nowego członka, bractwo musi zadecydować jednomyślnie.
W trakcie dzisiejszej uroczystości odbyła się też inwestytura Kawalerów Lubelskich - Rycerzy św. Jana Kantego.