To jedna z największych parafialnych imprez w Lublinie, w której biorą udział nie tylko parafianie, ale także goście, towarzyszący wydarzeniu od lat.
Od wczesnych godzin przedpołudniowych ogród kapucyński, który na co dzień nie jest dostępny dla wiernych, tętni dziś życiem. Jak co roku w sobotę, kończącą trwające przeszło tydzień dni parafii, odbywa się tu wielki, rodzinny festyn.
- W tym roku po raz dziesiąty organizujemy festyn, który kierowany jest nie tylko do mieszkańców naszej parafii, ale także do mieszkańców całego Lublina i okolic - mówi proboszcz parafii na Poczekajce kapucyn o. Waldemar Grubka. - Mamy już piękną tradycję tego czasu. Jak co roku wiele atrakcji zostało przygotowanych przez szkoły znajdujące się na terenie naszej parafii, ale także przez firmy, które z nami współpracują, wspierając nas materialnie w tym wydarzeniu.
Atrakcji w ogrodzie kapucyńskim, który na ten czas przerodził się w wielki plac zabaw, rzeczywiście nie brakuje. - Jesteśmy tu co roku, choć mieszkamy na Sławinku - mówi Agata, która na festyn przyjechała z trójką dzieci. - Tu zawsze jest fajnie. Dmuchane zjeżdżalnie, pokazy strażackie, które nasze dzieci uwielbiają, prawie profesjonalny salon fryzjerski no i przede wszystkim pyszna kapucyńska kuchnia.
Kapucyńska kuchnia to rzeczywiście serce imprezy. Jak co roku siostry kapucynki przygotowały pyszne spaghetti, po które ludzie stali w długich kolejkach, a bracia kapucyni rozprowadzali rozprowadzali pierogi. Był też bigos i mięso z grilla. Nie zabrakło także ciast domowej roboty, lodów i owocowych sałatek.
- Festyn to przede wszystkim scalenie środowiska, danie możliwości wspólnego, radosnego wypoczynku - stwierdza proboszcz o. Waldemar. - To czas, w którym także wspieramy materialne dzieci, które będą mogły w wakacje wyjechać m.in. także dzięki podejmowanym działaniom na festynie. Nasze festyn to po prostu radość z bycia razem - zaznacza kapucyn.
Kapucyński festyn zakończy koncert Haliny Frąckowiak, który zaplanowano na godz. 20. Pani Halina wystąpi na scenie w ogrodzie kapucyńskim.