Lubelskie uczelnie rekrutują studentów. Najwięcej młodych ludzi chce studiować medycynę, psychologię i sinologię.
O przyjęcie na studia na UMCS ubiega się niemal 1500 osób. Największym zainteresowaniem na tej uczelni cieszy się psychologia, jazz i muzyka estradowa oraz bezpieczeństwo narodowe.
- To nic nowego. Od kilku lat obserwujemy, że właśnie te kierunki chętnie wybierane są przez młodych ludzi - mówi Aneta Adamska, rzecznik UMCS.
Na KUL od kilku lat hitem pozostaje sinologia. - Wielu młodych ludzi upatruje swoją przyszłość bądź w różnych firmach współpracujących z Chinami, bądź w tłumaczeniu z języka chińskiego. To bardzo prężny rynek i wciąż się rozwijający. Jeśli ktoś potrafi mówić po chińsku, do tego zna angielski - może przebierać w ofertach pracy. Nie dziwi więc fakt, że chętnych do studiowania sinologii jest wielu - mówi Helena Błazińska z KUL.
O przyjęcie na Politechnikę Lubelską ubiegało się nieco ponad 3 tys. kandydatów. Wiadomo, że na studia zostało przyjętych 2250 osób. Największym zainteresowaniem cieszyły się w tym roku: informatyka, finanse i rachunkowość oraz mechatronika.
Na Uniwersytecie Przyrodniczym największym zainteresowaniem cieszyły się: weterynaria, dietetyka, geodezja i kartografia.
Pierwszy etap rekrutacji już się kończy, ale na wszystkich uczelniach zostaną na pewno wolne miejsca na wielu kierunkach, o które będzie można się ubiegać w drugiej turze rekrutacji.