Kilka tysięcy pątników wyruszyło dziś przed południem z Lublina do Częstochowy. Towarzyszył im tłum odprowadzających wśród, których była rodzina, przyjaciele, ale też przechodnie, wzruszeni, że mogą pożegnać pielgrzymów. Do przejścia mają 320 km, które pokonają w 12 dni.
Pielgrzymka rozpoczęła się od wspólnej Mszy św. na pl. Archikatedralnym, której przewodniczył abp Stanisław Budzik.
Tłum zgromadzonych uczestników pielgrzymki, ale także osób im towarzyszących tylko przez chwilę, wsłuchiwał się w słowa powitania, które najpierw skierował do nich przewodnik Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę ks. Mirosław Ładniak. - Wyruszamy na szlak, niosąc na ustach nasze hasło: „Miłosierni jak Ojciec” - mówił. - Będziemy nieść intencje dziękczynne za Światowe Dni Młodzieży oraz wspomnienie ŚDM na Jasnej Górze, których jubileusz 25-lecia obchodzimy. Módlmy się za owoce tych spotkań z papieżem.
Arcybiskup Stanisław Budzik w homilii przypomniał obecność papieża Franciszka w Polsce i jego słowa. Przypomniał też jak ważną postacią jest dla papieża Matka Boża - Wy wszyscy jesteście zapatrzeni jak papież Franciszek w Matkę Bożą - mówił do pielgrzymów arcybiskup. - Jej prawa dłoń na obrazie wskazuje na Jezusa, ponieważ On drogą prawdą i życiem. Papież Franciszek wzywa nas abyśmy wyruszyli w drogę abyśmy się stali głosicielami Chrystusowej Ewangelii abyśmy opuścili wygodne kanapy i ubrali buty wędrowców, pielgrzymów. Kochani pielgrzymi wykorzystajcie ten czas pielgrzymki na pogłębienie relacji z Bogiem, budowanie ludzkiej wspólnoty. Wpatrujcie się w Maryję dostrzegajcie w Niej Matkę Miłosierdzia - zachęcał arcybiskup.
Wśród pątników nie brakuje młodych, którzy dopiero co wrócili ze spotkania z papieżem w Krakowie. - Do domu dotarliśmy w poniedziałek - mówią Mateusz i Piotr z Łęcznej. - Przepakowaliśmy plecaki i ruszamy w dalszą drogę. - Może trochę jesteśmy zmęczeni, ale to minie - przekonują, - Pan Bóg da nam na pewno siłę.
Mateusz i Piotr na pielgrzymkę wyruszają po raz pierwszy. - W tym roku czeka nas matura, więc nie ukrywam, że chciałbym prosić Matkę Bożą o pomoc w tej sprawie - śmieje się chłopak.
Wśród pielgrzymów są pielgrzymkowi weterani, ale i tacy, którzy z różnych powodów, choć kiedyś pielgrzymowali to na jakiś czas musieli zrezygnować z wyruszania na pątniczy szlak, a teraz wracają. - To moja czwarty pielgrzymka. W tym roku po 25 latach przerwy - mówi pani Mariola z Piask. - To pielgrzymka dziękczynna. Otrzymałam w tym roku tak wiele łask, więc chciałabym za to Matce Bożej podziękować - dodaje. Pani Małgosia także z Piask pielgrzymuje już po raz kolejny. - Jestem nauczycielką, więc mam wolne wakacje, co roku choć część z tego czasu staram się przeznaczyć na pielgrzymkę. - To dla mnie moment na pogłębienie swojej wiary, to czas prawdziwych rekolekcji w drodze - zaznacza.
Dziś pątnicy przejdą ponad 25 km. Dojdą do Niedrzwicy Kościelnej i Bełżyc.