Mieszkańcy Lublina i turyści mogli oglądać ratusz i Bramę Krakowską w nowym świetle. Kto przegapił świetlne widowisko wczoraj, ma szansę na to w ciągu najbliższych… nocy.
- Oczekiwałem większego widowiska, ale taka subtelna forma też była ciekawa. Fantastyczne jest przede wszystkim to, że Lublin żyje nocą, że ludzie są uśmiechnięci, życzliwi. To miasto ma swój charakter, własny klimat i nie musimy nikogo naśladować - mówi Sebastian z Lublina.
- Światło to nasz osobisty filtr, poprzez który codziennie doświadczamy poszczególnych elementów przestrzeni miejskiej - architektury, obiektów historycznych, miejskich skwerów, ulic czy kawiarni. Wpływa na budowanie poczucia, że przestrzeń miejska to przestrzeń bezpieczna, oswojona i otwarta dla wszystkich. Wszystkie zastosowania światła łączy wspólny mianownik: należy projektować je nie tylko z myślą o ludziach, ale także z ich udziałem. Dlatego warsztaty zostały poprzedzone spacerem badawczym - tłumaczą organizatorzy projektu.
„Miasto Światła” to projekt, którego celem jest zaangażowanie mieszkańców ulicy Krakowskie Przedmieście, przedsiębiorców, przedstawicieli organizacji pozarządowych i urzędu miasta w proces projektowania wzorcowego programu rewitalizacji ulic Lublina z wykorzystaniem światła.
Projekt „Miasto Światła” organizowany jest przez Philips Lighting oraz Pracownię Miejską pod honorowym patronatem Miasta Lublin.