Podczas jubileuszu 95-lecia III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie sięgano do duchowej genealogii i wychylano się w kierunku przyszłości. Przypominano wartości wpisane w imię szkoły założonej w 1921 r. przez zamordowanego w Dachau księdza Gostyńskiego.
Jubileusz rozpoczęła Msza św. w kościele Nawrócenia św. Pawła w Lublinie pod przewodnictwem bp. Mieczysława Cisło. W koncelebrze uczestniczyli księża absolwenci III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie i byli prefekci, m.in. ks. prof. Alfred M. Wierzbicki, ks. dr Adam Jaszcz i ks. dr Wojciech Rebeta.
Kolejnym momentem obchodów jubileuszu było odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Nauczycielom Tajnego Nauczania. Po błogosławieństwie tablicy uczestnicy przeszli do Centrum Spotkania Kultur na część oficjalną i artystyczną. Wystąpił m.in. chór „Kantylena”. Uczestnicy mogli także wysłuchać fragmentów „Polity” Janusza Józefowicza. Wśród wykonawców znaleźli się: Natasza Urbańska, Dariusz Kordek i Steffano Terazzino. Następnie w gmachu szkoły przy placu Wolności odbyło się „Spotkanie po latach”.
- Szkoła nosi imię Unii Lubelskiej, już z tego powodu jest to najbardziej lubelska szkoła – mówił Grzegorz Lech, dyrektor III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie, nawiązując do słów homilii wygłoszonej niegdyś przez ks. Alfreda Wierzbickiego. - Podpisana w 1569 r. Unia Lubelska jest bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem, które rozegrało się w naszym mieście. Fakt ten ma wymiar uniwersalny, spoił dwa narody – nie przez podbój czy kolonizację, ale przez współpracę i wzajemne poszanowanie. Dlatego dziś, jeśli mówimy, że jesteśmy szkołą Unii Lubelskiej – chcemy świadomie podjąć to wyzwanie, aby kształtować umysły i charaktery młodych ludzi na miarę tego ideału, który dawał pierwszeństwo prawu, etyce, braterstwu przed gwałtem, siłą i przemocą – kontynuował dyrektor.
Odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Nauczycielom Tajnego Nauczania ks. Rafał Pastwa /Foto Gość – Siłą tej szkoły i jej oddziaływania są ludzie. Ważniejsza niż sukcesy jest pamięć o tym, kim byliśmy i kim jesteśmy. Trzy pokolenia nauczycieli, pedagogów i uczniów. Istniejemy po to, by dawać młodym ludziom możliwości rozwoju. Istniejemy po to, by uczyć młodych odpowiedzialności za siebie i za świat. Dlatego dajemy uczniom jak największą swobodę w realizacji samodzielnych projektów i przedsięwzięć na rzecz społeczności szkolnej i lokalnej. Istniejemy po to, by uczyć, iż nie żyjemy tylko dla siebie, ale i dla innych – podkreślił G. Lech.