Wszyscy posiadamy zdolność czytania cudzego umysłu. Do niedawna niesłusznie uważano, że jest to niezależne od tego, w jakiej kulturze się wychowujemy i jakim językiem mówimy. A co się dzieje w naszej głowie, gdy patrzymy na coś pięknego i czy świadek naoczny jest bardziej wiarygodny niż świadek nauszny?
W kognitywistyce istotnym jest nie tylko poznanie czynników, jakie mają wpływ na kształtowanie umysłu. Zajmujące są także same mechanizmy jego działania. Prof. Piotr Francuz z KUL wraz ze swoim zespołem zastanawiają się nad fenomenem postrzegania piękna – co się dzieje w naszej głowie, gdy patrzymy na coś pięknego (albo nie) i dlaczego uważamy, że takie jest. Wiadomo na pewno, że oglądanie obrazów jest fragmentaryczne. Czy istnieją jednak jakieś części obrazów, ze względu na które stwierdzamy, iż są one piękne? Odpowiedź na to pytanie dostarczą nie tylko dane z zakresu badań własności punktów fiksacji wzroku na obrazach, ale także dyskusja na płaszczyźnie estetyki, psychologii i historii sztuki.
Rozmowy z sal wykładowych podczas zjazdu w Białymstoku - przenosiły się podczas przerw kawowych w kuluary. Czy tylko człowiek jest racjonalny? Czy tylko on posiada zdolność do tworzenia kontrafaktycznych – możliwych, ale mało prawdopodobnych – scenariuszy? Czy istnieje granica pomiędzy pamięcią krótkotrwałą a długotrwałą? Czy świadek naoczny jest bardziej wiarygodny od nausznego? Z każdą odpowiedzią przybywało więcej pytań. Pytań, na które z wielu perspektyw starało się odpowiedzieć wielu przedstawicieli różnych dyscyplin naukowych. W ten sposób rozwija się nauka. W ten sposób jesteśmy w stanie być bliżej prawdy o fenomenie ludzkiego umysłu. Poprzez współdziałanie różnorodności.
*Anna Dutkowska jest doktorantką w Katedrze Filozofii Przyrody Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.