Andrzej Duda przyjechał do Łęcznej, gdzie spotkał się z górnikami z kopalni "Bogdanka" i mieszkańcami miasta.
To kolejna wizyta prezydenta w tym regionie w ostatnim czasie. Z okazji święta niepodległości spotkał się z mieszkańcami Świdnika, tym razem przybył na zaproszenie górników z Łęcznej.
Zwracając się do nich zapewniał, że zawsze będzie bronić interesów górnictwa, bo to także interesy Polski.
- To węgiel jest naszym głównym surowcem energetycznym, nawet jeśli dyrektywy unijne twierdzą co innego i zawsze będę bronił naszego stanowiska w tej sprawie - mówił prezydent.
Po spotkaniu w Bogdance Andrzej Duda udał się też na spotkanie z mieszkańcami Łęcznej. Przyszli na nie głównie zwolennicy prezydenta, ale nie zabrakło także niezadowolonych z polityki rządu.
Nauczyciele z gimnazjum protestowali przeciw reformie oświaty.
- Powiedzenie ludowe mówi, że "jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził" i tak jest. Ja bardzo się cieszę z wizyty pana prezydenta, popieram go i działania rządu, choć oczywiście są sprawy, do których można się przyczepić - mówi pan Tomasz mieszkaniec Łęcznej.