Był wieloletnim współpracownikiem Jana Pawła II, jego następcą w katedrze etyki KUL, ale przede wszystkim był przyjacielem Karola Wojtyły. Ks. Tadeusz Styczeń pozostawił wiele cennych myśli, tekstów, które wciąż inspirują, do których wciąż chętnie się wraca.
Instytut Jana Pawła II KUL, którego powstanie wiele lat temu zainicjował ks. prof. Tadeusz Styczeń zaprosił byłych uczniów księdza profesora i ludzi, którym bliska jest etyka na doroczne spotkanie wokół myśli ks. Stycznia.
- To nasza tradycja od kilku lat, by spotykać się jak dawniej na seminariach u ks. Tadeusza i rozmawiać o etyce. Odkąd nie ma już z nami Mistrza, spotykamy się rzadziej, ale niezmiennie chętnie sięgamy do myśli i tekstów, które nam zostawił. Dzisiejsze spotkanie jest wyjątkowe także z powodu publikacji "Myśli serca", która kończy dzieła zebrane ks. prof. Stycznia wydawane przez Instytut Jana Pawła II KUL - mówił na spotkaniu ks. prof. Alfred Wierzbicki.
Zaproszeni goście, których większość miała okazję być studentami prof. Stycznia lub jego współpracownikami, dzielili się najpierw refleksją nad tekstem napisanym w 1984 roku przez ks. Tadeusza "Człowiek jako podmiot daru z siebie".
- Ks. Styczeń, wypowiadając się na różne tematy, zawsze szukał początku, do niego sięgał i się odnosił. Tak było i w przypadku tekstu, do którego wracamy, który powstał jako komentarz do papieskiej adhortacji Familiaris Consortio. Nie sądzę, by jakimś narzeczonym przyszło do głowy by oddać się medytacji nad tym kim są. Ks. Tadeusz od tego zaczął - wspominał ks. prof. Wierzbicki.
Spotkanie było też okazją do promocji siódmego tomu Dzieł Zebranych ks. Stycznia pt. "Myśli serca".
- To inny tom niż poprzednie, bo zbiera nie wielkie dzieła naukowe, ale całą gamę małych tekstów z różnych lat. Teksty należą do różnych gatunków. Niektóre zostały wygłoszone jak np. wprowadzenia do sesji naukowych, czy wygłoszone rekolekcje, inne są laudacjami, wstępami do książek, edytorialami pisanymi dla kwartalnika "Ethos", są to w końcu zapisy rozmów - wylicza ks. prof. Andrzej Szostek, wieloletni współpracownik ks. Stycznia.
Ks. Wierzbicki pisze we wstępie do tego tomu, że w centrum etycznej myśli ks. Stycznia jest sumienie. Choć nie stworzył on osobnej książki o sumieniu, to taka książka ukrywa się pomiędzy stronami wszystkiego co napisał, a ten tom to sumienie w wymiarze praktycznym.