Trzej Królowie, Święta Rodzina, pastuszkowie, anioły i wiele rodzin z dziećmi przeszło w Łęcznej ulicami miasta w kolorowym Orszaku Trzech Króli.
Było i wspólne kolędowanie i scenki rozgrywane na ulicach miasta i wiele radości. Siarczysty mróz nie odstraszył nawet rodzin z dziećmi, które licznie stawiły się na orszaku.
- Dla nas to okazja do pokazania dzieciom pięknej tradycji, zarażenia ich radością z przeżywania wiary, poczucia wspólnoty, jaka się tworzy podczas takich spotkań. To nas kształtuje, a że mróz siarczysty ubraliśmy się stosownie i korzystaliśmy z okazji, by trochę potańczyć i przytupywać w rytm kolęd - mówią państwo Kwietniewscy z Łęcznej.
W przygotowanie orszaku włączyli się wierni ze wszystkich parafii w Łęcznej, nie zabrakło też górników, którzy stanowią dużą część społeczności miasta.