Takie spotkania pokazują, że ludzi myślących podobnie, żyjących charyzmatem zostawionym przez ks. Franciszka Blachnickiego jest dużo i dobrze się mają.
Na coroczne spotkanie opłatkowe Ruchu Światło-Życie archidiecezji lubelskiej przyjeżdżają oazowicze z całej diecezji. Przychodzą i młodzi i rodziny, by wspólnie świętować i pokazywać, że życie zgodne z charyzmatem Ruchu Światło-Życie daje wielką satysfakcję i umacnia nie tylko małżonków, ale i buduje więzi rodzinne.
Spotkanie odbyło się w kościele ojców kapucynów na Poczekajce. Eucharystii przewodniczył ks. Witold Gąciarz moderator Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie archidiecezji lubelskiej, a homilię wygłosił ks. Piotr Drozd moderator całego Ruchu w diecezji.
- Warto iść za Jezusem, choć droga może wydawać się niełatwa. Kto jednak ją podejmie i zaufa Jezusowi, może być pewnym, że przez największe trudności przejdzie bezpiecznie - mówił ks. Piotr Drozd.
Małżonkowie, którzy weszli do Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie podkreślają, że dzięki wypełnianiu zobowiązań płynących z uczestnictwa w tym Ruchu, ich małżeństwo jest lepsze, a kryzysy łatwiej pokonywać.