Jest pierwszym księdzem, który został pochowany na cmentarzu parafialnym. Był proboszczem w parafii Kanie od 21 czerwca 1984 r. Wychowawca, duszpasterz i przyjaciel wielu. Powszechnie ceniono jego łagodność, otwartość i poświęcenie. Zmarł 24 stycznia 2017 r.

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. W ostatnim pożegnaniu uczestniczyło wielu księży oraz najbliższa rodzina i parafianie.

W pogrzebie uczestniczyły także liczne poczty sztandarowe, reprezentanci kół łowieckich, samorządowcy i nauczyciele. Zmarłego ks. kan. Stanisława Furlepę żegnali również księża, których powołanie wzrastało w czasach jego pasterskiej posługi, koledzy z roku święceń i księża pracujący w dekanacie. Szczególnie wzruszające było wystąpienie pożegnalne ks. kan. Aleksandra Zenia, który podkreślał wrażliwość i dobroć śp. ks. kan. Stanisława Furlepy. Zapewnił o modlitwie, poinformował o Mszy św. gregoriańskiej i poprosił zebranych o pamięć o śp. ks. Stanisławie.

W homilii abp Stanisław Budzik nawiązał do bolesnego rozstania z bliskimi, ukazał życiorys zmarłego kapłana i jego najważniejsze cechy. Zwracał uwagę, że mimo bólu rozstania towarzyszy nam nieustannie światło zmartwychwstałego Pana, który był nadzieją ks. Stanisława.

  Ostatnie pożegnanie śp. ks. Stanisława Furlepy Tadeusz Boniecki Metropolita lubelski podkreślił, że w parafii, gdzie śp. ks. Stanisław spędził znaczną część swojego kapłańskiego życia, gorliwie umacniał wiarę powierzonego sobie ludu. – Wiara, jak mówi papież Franciszek, nie mieszka w mroku. Jest światłem dla naszych ciemności – podkreślał. W nawiązaniu do encykliki Lumen fidei zaznaczył, iż chrześcijanin wie, że nie da się wyeliminować cierpienia, ale może ono nabrać sensu i może stać się aktem miłości, powierzeniem się w ręce Boga. - Nawet śmierć staje się oświecona i może być przeżyta jako ostatnie wezwanie wiary, ostatnie „wyjdź z twojej ziemi” – podkreślał.

Śp. ks. kan. Stanisław Furlepa urodził się 4 lipca 1948 r. w Smoryniu niedaleko Biłgoraja. Święcenia kapłańskie przyjął 15 lipca 1972 r. w Lublinie. Był wikariuszem w trzech parafiach: Dzwoli, Czerniejewie i Siedliszczu. Resztę dni w pracy duszpasterskiej spędził w parafii Kanie.

Był kanonikiem gremialnym Kapituły Chełmskiej i dziekanem dekanatu siedliskiego, kapelanem myśliwych okręgu chełmskiego i duszpasterzem rolników oraz mieszkańców wsi okręgu chełmskiego.

W całość przygotowań do pogrzebu zaangażowani byli najbliżsi współpracownicy ks. Furlepy, parafianie oraz ks. Krzysztof Proskura, wicedziekan dekanatu. Nad porządkiem czuwali strażacy.