Wśród nich jest jedna siostra zakonna. Błogosławieństwa kandydatom udzielił bp Artur Miziński, sekretarz KEP.
- To szczególna wspólnota modlitwy. Są wśród nas kandydaci na szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej wraz z rodzinami. Modlą się z nami ich najbliżsi. To młoda cząstka lubelskiego Kościoła: z dziećmi, przyjaciółmi, bliskimi. Zebraliśmy się, aby uwieńczyć kilkutygodniowy kurs przygotowania do posługi szafarzy – mówił we wstępie do liturgii bp Miziński.
Wśród nowych nadzwyczajnych szafarzy jest jednak siostra zakonna ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Podziękował przy tej okazji ks. Maciejowi Staszakowi za trud przygotowania nowych szafarzy. Powitał księży z parafii, z których wywodzą się nowi szafarze. Biskup podkreślił, że niezwykle ważna jest dzisiaj współpraca z osobami świeckimi w dziele miłosierdzia i ewangelizacji.
Nowym szafarzom towarzyszyli najbliżsi ks. Rafał Pastwa /Foto Gość W homilii nawiązał do patrona dnia, czyli św. Kazimierza oraz do Matki Jezusa w związku z pierwszą sobotą miesiąca. Podkreślił także konieczność nieustannej formacji, w kontekście błogosławieństwa nowych szafarzy.
Bp Miziński podkreślił, że szafarze nadzwyczajni Komunii Świętej mają do odegrania wielką rolę w dziele miłosierdzia, docierając z Komunią do tych osób chorych i starszych, które kiedyś uczestniczyły aktywnie w życiu Kościoła, a teraz tego robić nie mogą ze względu na swe ograniczenia.
– Dawanie swego czasu innym z miłości to świadectwo wiary i zaufania Chrystusowi. Pamiętajmy, że Bóg wybiera to, co słabe w oczach świata. Nie zwalnia nas to jednak z obowiązku ciągłego pogłębiania swojej formacji – podkreślał biskup.
Po homilii udzielił kandydatom uroczystego błogosławieństwa ustanawiając ich szafarzami nadzwyczajnymi Komunii Świętej. Uroczystość odbyła się w archikatedrze lubelskiej.