Gimnazjaliści z Milejowa podsumowali swoją działalność charytatywną. I pomyśleć, że kiedyś wymagali integracji.
Gdy rozpoczęli naukę w gimnazjum, byli klasą, która wymagała integracji, choćby w stopniu minimalnym. Wychowawca pomyślał, że dobrym pomysłem będzie zaangażowanie młodzieży w działalność charytatywną. Rozpoczęli współpracę z jedną z fundacji, która spełnia marzenia chorych dzieci. To spowodowało, że klasa się zintegrowała. Mało tego, poprawiły się wyniki uczniów w nauce, a do aktywności na polu dobroczynności zaangażowali się również ich rodzice, społeczność lokalna, parafii nie wyłączając.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.