W Areszcie Śledczym przy ul. Południowej w Lublinie odbyło się wyjątkowe nabożeństwo Drogi Krzyżowej.
- Z inicjatywą tego nabożeństwa wyszedł bp. Mieczysław Cisło. Bardzo pragnął odbyć razem z osadzonymi nabożeństwo Drogi Krzyżowej - mówi ks. Mirosław Flak, kapelan Aresztu Śledczego w Lublinie.
Nabożeństwo rozpoczął bp. Mieczysław Cisło wzywając uczestników do szczerej modlitwy i otwarcia na łaskę Chrystusa.
Rozważania poszczególnych stacji Drogi Krzyżowej czytali wolontariusze skupieni wokół s. Marty Naumczyk, franciszkanki misjonarki Maryi, która już przed laty zaangażowała się w pracę z więźniami i regularnie odwiedza osadzonych.
Dotychczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej odbywały się w ramach poszczególnych oddziałów i były prowadzone przez ks. Mirosława Flaka i Andrzeja Oleszko. Teraz udało się odbyć modlitwę na zewnątrz, na terenie aresztu.
W Drodze Krzyżowej uczestniczyło ok. 50 więźniów. Ci z osadzonych, którzy nie uczestniczyli w modlitwie na zewnątrz ze względu na system przepustek bądź rodzaj odbywanej kary - słuchali rozważań z okien.
Osadzeni przeżywali modlitwę z wielkim skupieniem. Na zakończenie bp. Cisło udzielił błogosławieństwa zebranym i wręczył pamiątkowe obrazki.