To jedyna parafia archidiecezji pod taki wezwaniem. Prawdopodobnie należy je łączyć z jakąś formą wdzięczności Bogu za ocalenie życia Jana Pawła II.
Ks. prałat Józef Łukasz, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Lublinie mówi o sensie przesłania objawień fatimskich dla współczesnego człowieka oraz o uroczystościach parafialnych zaplanowanych na13 maja 2017 r.
Ks. Rafał Pastwa: Zbliża się setna rocznica objawień fatimskich…
Ks. prał. Józef Łukasz: To ma znaczenie w wymiarze naszej parafii, ale i w wymiarze globalnym. Przesłania Matki Bożej zostały skierowane z troską do wszystkich ludzi wierzących, aby człowiek odnalazł drogę do Chrystusa.
Jest Ksiądz prałat odpowiedzialny za jedyną parafię w naszej archidiecezji pod takim wezwaniem…
Prawdopodobnie wezwanie kościoła parafialnego należy łączyć z jakąś formą wdzięczności Bogu za ocalenie życia Jana Pawła II. Parafia od samego początku koncentruje się na pobożności maryjnej, która ukierunkowana jest na osobę Jezusa Chrystusa. Obecna jest u nas przede wszystkim modlitwa różańcowa w intencji przemiany ludzkich serc, nawrócenia grzeszników. Oddajemy także cześć Matce Bożej poprzez wynagrodzenie Jej Niepokalanemu Sercu. Cyklicznie, odbywają się u nas nabożeństwa fatimskie.
Kościół pod wezwaniem Matki Bożej Fatimskiej ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Czy przesłanie Matki Bożej może być aktualne w klimacie współczesnej kultury?
Nie możemy powiedzieć, że to jedynie przesłanie historyczne z 1917 roku, bo jest ono wciąż aktualne. Przypomniał o tym wyraźnie Benedykt XVI w 2010 r. w Fatimie podkreślając, że prorocka misja tamtych objawień nie została zakończona. Nadal bowiem mamy do czynienia z faktem, że wielu ludzi wybiera drogę odłączenia od Chrystusa i traci poczucie grzechu i zła.
Objawienia w Fatimie miały miejsce w trudnym czasie dla Europy i świata…
Dlatego Matka Boża wskazała modlitwę jako ratunek dla człowieka. Współczesna Europa znajduje się w kolejnym wielkim kryzysie, dostrzega się brak tożsamości religijnej i wartości na których buduje się życie społeczne i rodzinne. Widać też zagubienie człowieka. Dlatego trzeba się gorąco modlić.
Perspektywa życia wiecznego, horyzontu niewidocznego gołym okiem nie stanowi dziś dla wielu ludzi priorytetu. Kard. J. Bergoglio 9 marca 2013 r. powiedział, że największe zło jakie grozi wierzącym w Kościele to „duchowa doczesność”. Czy nie powinniśmy więcej miejsca poświęcić w związku z tym ewangelizacji w nawiązaniu do eschatologii?
Moim zdaniem brak tego zapatrzenia w wieczność wynika z wielu czynników. Po pierwsze mamy do czynienia z bardzo ogólnym przekazem wiary, także na katechezie. W wyniku tego człowiek dorastający nie ma odpowiedniej wiedzy i fundamentów wiary, na których mógłby budować swoje życie. Po drugie pośpiech i dostęp do atrakcyjnych technologii. To powoduje, że ludzie nie potrafią odpoczywać, ani rozmawiać ze sobą normalnie. Tym bardziej o rzeczach ważnych i ostatecznych. Dlatego powinniśmy ludziom przypominać o hierarchii wartości. Dawać duchowe wsparcie i nadzieję. Dobrą okazją do przypomnienia rzeczy istotnych może się stać rocznica objawień w Fatimie. W parafii przygotowujemy się duchowo do tego wydarzenia na różne sposoby, także przez misje święte. Natomiast głównym uroczystościom w sobotę 13 maja w naszej parafii będzie przewodniczył bp. Artur Miziński, sekretarz KEP.
Plan uroczystości w parafii MB Fatimskiej w Lublinie 13 maja 2017 r.