Regeneracja Wołynia

Co roku jest ich coraz więcej. Chcą pamiętać o tych, o których już nikt nie pamięta. Z Lublina już po raz 10. wyruszyła, tym razem 150-osobowa, grupa wolontariuszy, by porządkować cmentarze na Kresach.

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 34/2017

dodane 24.08.2017 00:00
0

Pomysł wyjazdów na Wołyń, by odnawiać polskie cmentarze na Kresach, narodził się w 2008 r. Wtedy to dr Leon Popek z IPN szukał ludzi, którzy pomogliby mu posprzątać cmentarz w Ostrówku. Popek swój zamiar podsunął pasjonatowi historii Jackowi Buremu i jego podopiecznym ze Środowiskowego Hufca Pracy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy