Prawdopodobnie już wkrótce będziemy mogli usłyszeć zebranych na jednym krążku 15 utworów chorału gregoriańskiego, wykonywanych przez grupę kleryków z Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie pod kierunkiem ks. dr Tomasza Lisieckiego.
Chorał gregoriański, jak mówi ks. dr Tomasz Lisiecki, inicjator pomysłu nagrania płyty właśnie z taką muzyką, w kościele niestety nie istnieje, choć dokumenty soborowe jednoznacznie mówią, ze jest to podstawowa muzyka kościelna.
- Ja chciałbym trochę wypromować chorał i pokazać, że jest on bardzo głęboki w swojej treści choć może i trudny w odbiorze - mówi ks. Tomasz, który w lubelskim seminarium prowadzi z klerykami zajęcia poświęcone chorałowi gregoriańskiemu. - Jeśli uda się wydać tę płytę, to marzy mi się, by wierni otrzymali książeczkę, w której obok łacińskich tekstów pieśni, znajdą się też polskie, by każdy kto będzie słuchał tych utworów, mógł je rozumieć. Jestem przekonany, że doznają wtedy tego olśnienia, którego ja doznałem i zrozumieją, że jest to muzyka naprawdę bardzo wartościowa - podkreśla.
Na płycie mają znaleźć się utwory, które klerycy wykonują co tydzień w seminarium podczas Mszy łacińskiej. Choć dyrygować będzie profesjonalista - ks. Tomasz jest z wykształcenia muzykologiem - to jednak śpiewać będą amatorzy. - To ludzie którzy są na różnym etapie kształcenia w seminarium, ale wszyscy kochają tę muzykę - zaznacza ks. Lisiecki.
Śpiewom w wykonaniu grupy kleryków nie będą towarzyszyły żadne instrumenty. - Oni są skazani tylko na to, co potrafią zrobić głosem - stwierdza dyrygent. - Nie jest to łatwe, bo trzeba od początku do końca zaśpiewać wszystko w jednej tonacji. Jeśli ktoś wcześniej wypowie choćby literkę albo za późno skończy, to wszystko słychać.
Płyta jest w trakcie przygotowań. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku będzie można posłuchać podstaw muzyki chorałowej w wykonaniu przyszłych księży.