To jedno z najbardziej znanych i cenionych duszpasterstw w naszym kraju. Z niesamowitą historią, ale też z ogromnym potencjałem. To zdecydowanie coś więcej niż tylko dodatkowa oferta dla studentów katolickiego uniwersytetu.
Centrum duszpasterstwa stanowi kościół akademicki pod wezwaniem Świętego Krzyża. Duszpasterzami są jezuici. Rozumieją, że serce ludzkie kryje w sobie głód duchowości i Boga nawet jeśli zewnętrznie człowiek wydaje się zsekularyzowany lub obojętny na kwestie wiary. Szukają ludzi na obrzeżach, ale także na korytarzach uniwersytetu, gdzie nowe pokolenia studentów rozglądają się za wewnętrzną wolnością, podczas gdy ich poprzednie pokolenia w duszpasterstwie akademickim poszukiwały również zewnętrznego jej wymiaru. Ojcowie jezuici służą studentom swoim czasem, posługą sakramentalną, kierownictwem duchowym i rozmową, co istotne - uczą modlitwy. Prowadzą nawet specjalna akcję: „Porozmawiaj z księdzem” – studenci są zaskoczeni tym, że tak zwyczajnie mogą porozmawiać z duchownym. To właśnie szczera i ufna rozmowa może ukierunkować na całe życie. Duszpasterstwo to wiele grup i wspólnot, to także rekolekcje na dobry początek dla studentów pierwszego roku – to przede wszystkim przestrzeń spotkania ludzi ze sobą i z Bogiem.
Został jezuitą bo sam spotkał jezuitów, mężczyzn z pasją, przy tym autentycznych kapłanów. – Wychowałem się w Bydgoszczy. Miałem szczęście być ministrantem od piątego roku życia i towarzyszyć kapłanom, którzy byli autentyczni. A nic tak nie pociąga młodego człowieka jak pasja i autentyzm – mówi o. Rafał Sztejka. Zaraz po studiach trafił do pracy w Polskim Radiu. – Przez sześć lat byłem kierownikiem redakcji programów katolickich Polskiego Radia. To był czas pontyfikatu Jana Pawła II. Intensywnie poszukiwaliśmy w mediach publicznych kontaktu z papieżem, w tym znaczeniu żeby przełożyć jego nauczanie, wtedy już staruszka, na język współczesny. Potem przez dwa lata był duszpasterzem akademickim w Lublinie, ale znów trafił do mediów, tym razem do Telewizji Polskiej.
Jako duszpasterz akademicki posługuje na KUL dokładnie od 14 września 2016 r. Lublin dla niego jest „miastem otwartej bramy”, bo ludzie umawiają się tu bardzo często przy Bramie Krakowskiej. - Żadnych planów nie mam. Staram się realizować wezwanie papieża Franciszka, by Kościół był jak szpital polowy. Szpital polowy pomaga rannym i cierpiącym po obu stron konfliktów. Trzeba mieć gotowość przyjęcia wszystkich – mówi o. Sztejka.
O. Paweł Bucki pochodzi z Warszawy. Duszpasterstwo Akademickie KUL to jego pierwsza placówka. Posługuje tu od roku. To jego pierwszy tak poważny kontakt z Lublinem, choć jego tata pochodzi z Kraśnika. Jezuitów poznał na pielgrzymce. – W ćwiczeniach i rekolekcjach św. Ignacego odkrywałem sposób widzenia i opisywania świata jako swój – mówi o. Paweł. Zanim trafił do Lublina studiował teologię i duchowość we Francji. – Nie lubię pytań w stylu: „a jak Kościół we Francji” bo to pytanie o zbyt dużej ogólności. Jeśli szukamy kościoła masowego w modelu polskim to go tam nie znajdziemy. Wszystko zależy od tego, co chcemy zobaczyć. Jeśli zechcemy widzieć puste kościoły – to je zobaczymy. Jeśli zechcemy widzieć wspólnoty żywe i zaangażowane – to tez je zobaczymy. Inaczej jest w dużych miastach, inaczej na prowincji. Od katolików we Francji możemy się uczyć kilku rzeczy. Po pierwsze zaangażowania. Tam nie chodzi się do kościoła z przyzwyczajenia. To świadomy wybór, często kontrkulturowy. Wiarę łączy się tam z zaangażowaniem i odpowiedzialnością za wspólnotę. Liturgia i życie modlitwy w jasny sposób wiąże się dla nich z posłaniem do służby drugiemu człowiekowi. Wiara celebrowana w Eucharystii powinna przynaglać mnie by wychodzić innym z pomocą. To sposób głoszenia Chrystusa – wyjaśnia o. Bucki.
Natomiast o. Michał Masłowski już czwarty rok będzie posługiwał w DA KUL. Znany jest jako prowadzący „Szkoły modlitwy” i „sztuki rozeznawania duchowego”. Wiadomo, że życie studenckie wiąże się z trudami, stresem, niekiedy wielkim wysiłkiem. Zwłaszcza dla studentów pierwszego roku. – Lęku przed tym co nieznane nie można się pozbyć łatwo. Chcemy początkującym studentom pokazać duszpasterstwo z akademicką, czyli ludzką i młodzieżową twarzą poprzez „Rekolekcje na dobry początek”. Będą one prowadzone w zasadzie przez studentów z naszych grup od 9 do 11 października – mówi o. Masłowski. Z pewnością wróci również cykl „szkoły modlitwy”.
Pełny tekst o Duszpasterstwie Akademickim KUL i działalności oo. jezuitów w najnowszym numerze Lubelskiego „Gościa”.