Chodzi o uniwersalne przesłanie

"WinyLove Story", "Czarodziejski flet", "Skrzypek na dachu" i "Kot w butach". Zapraszamy do Teatru Muzycznego w Lublinie, także w Sylwestra.

W wieczór sylwestrowy w Teatrze Muzycznym Lublinie odbędzie się premiera "WinyLove Story - Muzyczne hity z czasów wielkiej płyt". Sztuka będzie oczywiście grana w nowym roku. Z kolei 6 stycznia, 16 i 17 lutego 2018 r. zapraszamy na "Czarodziejski flet". Na przedstawienie "Czarodziejski flet" realizowane 6 stycznia mamy do wygrania dwa podwójne bilety. Szczegóły na naszym profilu facebookowym.

- To bardzo specyficzna opera, bo powstała w ostatnich latach życia Mozarta. Reżyserem jest Maria Sartowa. Scenariusz libretta jest oparty o treść trzech różnych bajek z tamtych czasów. Bajki posługują się pewnymi symbolami, a opera jest dla dorosłych, nie dla dzieci. Są tu filozoficzne pytania, ponadczasowe. Jest to sztuka o uniwersalnym przesłaniu, jednak moim życzeniem było, by nie eksperymentować z nią zbyt mocno - warstwa muzyczna jest nienaruszona, śpiewane jest wszystko w oryginale, dialogi są po polsku, arie tłumaczone na tablicy świetlnej nad sceną. Kostiumy nie określają czasu, ale też nie są fantastyczne. Więcej nie powinnam zdradzać - mówi dr hab. Iwona Sawulska, dyrektor naczelna Teatru Muzycznego w Lublinie.

Teatr muzyczny jest bardzo specyficzną instytucją, w której spotykają się właściwie wszystkie sztuki. - I muzyka, jak wynika z nazwy, ale jednocześnie literatura, sztuka aktorska i sztuka plastyczna. Scenografowie i kostiumolodzy realizują tu również swoje zadania. Posiadamy pracownię plastyczną i krawiecką. Do tego dochodzi sztuka taneczna, ponieważ jest balet, ruch sceniczny - mówi dyrektor naczelna.

Dostosowując ofertę do współczesnego odbiorcy, nie można pozbyć się najważniejszego - przesłania sztuki. Czasami bywa to trudne, podobnie jak samo uprawianie sztuki. - Niektórzy nie chcą zaakceptować trendu nowych czasów, są skłóceni z tym i podkreślają, że kiedyś sztuka była lepsza niż dzisiaj - a to nieprawda. Dzisiaj grane są często te same tradycyjne tytuły, choć są też nowości, ale to od reżysera zależy pomysł na odpowiedni przekaz sztuki. Przekaz musi być przede wszystkim czytelny. Zatem zmiany zachodzą dziś na poziomie reżyserii. Nie wyrzuca się bowiem wielkich dzieł, ale dostosowuje się scenografię i inne kwestie do współczesnego widza - wyjaśnia I. Sawulska.

- Teatr Muzyczny ma już 70 lat, niemniej przychodzą nowe pokolenia z nowymi potrzebami i oczekiwaniami, a każda instytucja kultury powinna wyjść naprzeciw tym pragnieniom. Mamy nowe realia, świat przyspieszył, nastąpiła wymiana pokoleń. Niektórzy mówią nawet, że te trendy mają wpływ na zmianę - przyspieszenie gry scenicznej. To tempo życia wymusza na nas przekazywanie sztuki w nieco inny sposób. Dzisiaj do teatrów muzycznych weszły projektory, są wyświetlane wizualizacje. Media wizualne bowiem wspomagają scenografię - podsumowuje dyrektor naczelna Teatru Muzycznego w Lublinie.

Informacje o spektaklach proponowanych przez Teatr Muzyczny w Lublinie i biletach znajdują się TU.


Obszerna rozmowa z dr hab. Iwoną Sawulską, dyrektor naczelną Teatru Muzycznego w Lublinie, zostanie opublikowana w numerze 1/2018 lubelskiego „Gościa Niedzielnego”.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..